Świerki serbskie cięte są bardzo ładne, gęste i równiutkie jak modelowe. Szkółkarze rzadko kiedy tną bo one wtedy wolniej przyrastają i dłużej trwa produkcja.

Tutaj macie początki cięcia świerka serbskiego dużej wysokości w regularne stożki. Tuz po cięciu wyglądał trochę rzadko ale teraz zarasta.

http://www.ogrodowisko.pl/watek/394-topiary

Cięcie ogranoiczające polega na wycinaniu wszystkich przewodników bocznych i skracaniu przewodnika głównego.

Gardenarium napisał(a)

Tutaj macie początki cięcia świerka serbskiego dużej wysokości w regularne stożki. Tuz po cięciu wyglądał trochę rzadko ale teraz zarasta.

http://www.ogrodowisko.pl/watek/394-topiary

Cięcie ogranoiczające polega na wycinaniu wszystkich przewodników bocznych i skracaniu przewodnika głównego.

Piękne są te świerki, aż trudno sobie takiego odmówić. Ale będę chyba musiała z nich zrezygnować, bo nie chciałabym się odgrodzić takim wysokim murem który w moim niewielkim ogródku (ok 700m2) pozbawi mnie słońca i nic mi już wtedy nie urośnie Myślę, że będę musiała ograniczyć się do 3m żywopłotu.

vesper napisał(a)

Martek, moje serby kosztowały 25 zł (w Gdańsku), mają ok. 80 cm wysokości i są dość rachityczne. No niestety, muszę się uzbroić w cierpliwość zanim urosną.

Słodziaki

Zaczynam zastanawiać się czy mój świerk syberyjski to syberyjski ...

ja się przekonałam do serbskiego i pospolitego świerka a z kłującego całkowicie zrezygnowałam .

A czy ktoś się orientuje jaki przyrost roczny mają serby? Nie przycinane oczywiście. Znalazłam w szkółce serby wysokie na 1,20-1,35 m po 40 zł. Czy to dobra cena??

Gdzie? Bo wsiadam i jadę!!! Strasznie dobra cena!!!!

One rosną szybko - od 30 cm do nawet 1 metra

Sebek to jest szkółka BATKO koło Wieliczki, a dokładnie Węgrzce Wielkie. Mają też mniejsze - ok 60-80cm (tak na oko) po 20 zł. Ja chcę się zasłonić przed sąsiadem i mam zaklepane 7szt. większych W mojej okolicy nie znalazłam serbów w żadnej innej szkółce.
A orientujesz się może Sebastian, czy jak utnę serbowi czub, to nie zwichruje się . Widziałam jak u niektórych choin ucięto górę i potem tak nieforemnie z boku szpic rósł z gałęzi. Jak to wygląda u serba??

Nie wystarczy na pewno raz uciąć wierzchołka i zostawić w spokoju - trzeba to robić raz, dwa razy w roku. Serb ma jeszcze tą zaletę, że gałązki mu "spływają" i nie rośnie taki

Kurcze - no strasznie tanio te serby!