widzę że moje opisy nie są widoczne
Musze je przepisać. Zaczynam jak w zegarku\:
- godz 16.30-taki trójkąt- kształt nawierzchni przy furtce
- godz17.30- gatunki wytrzymałe na suszę w żwirze- jałowce płożące, rogownica, rozchodniki. Tam gdzie nie ma już szamba wyższy akcent- grupka krzewów do 100cm
-godz 18.00-duże drzewo lub bukiet drzew= 2-3 szt w 1 dołku
-godz 18.30- zwężam przejście z nawierzchni żywopłotem, a wejscie dalej pod pergolą
-godz 19.00- wejście do strefy łąki kwietnej, z czasem wody
-godz 19.30- żywopłot przy boisku
-godz 20.30- ławka w żwirowej rabacie z krzewami ( hortensje?) i donicami obok
-godz 21.00- łąka kwietna tymczasowo
-godz 21.30- taras od zachodu osłonięty rabatą =wycinkiem koła, blisko tarasu bujna, kolorowa rabata
-godz 22.00-może tu ognisko?
-godz 22.30- rabata dużych bylin i traw
-godz 23.00- na tej rabacie mogą być drzewa grupkami, trawy, byliny

Agnieszka, Magnolia mogę sobie to skopiować do mojego Gardenbooka? Opisy są fascynujące. I rysunek.

Do Gardenbooka?( jaka ładna nazwa) Pewnie!

Kopiuj, ja już wydrukowałam i jestem zauroczona. Jejku, no super to wygląda. Te rabaty całkiem po prawej takie pofalowane może też lepiej zaokrąglić? To akurat mały problem, tam i tak chwastowisko do naprawy. Tylko jeden wielki płożąco-sterczący jałowiec jest na trasie, ale może się zmieści.

jak by dało radę, też można w okrąg. Ale chyba nie całe, bo przy podjeździe ten okrąg by tak ciężko 'siadł' na tej rabacie podjazdowej. raczej od wysokości słupa-tego przy ogrodzeniu w górę. Albo zostaw takie swobodne a na rabacie możesz sadzić rosliny w tym rytmie okręgu

Jak się sadzi rośliny w rytmie okręgu? Czarna magia, no śmiać mi się chce z siebie Nie kapuję.

Aga, weź klocki syna i próbuj. Ja już tak robiłam .... . Albo puste doniczki poustawiaj sobie w realu. Jak się chwyci punkt podparcia, to potem bajka sama wychodzi .

agniecha973 napisał(a)

Jak się sadzi rośliny w rytmie okręgu? Czarna magia, no śmiać mi się chce z siebie Nie kapuję.

żeby na rabatach- tych po prawej, swobodnych roślinami uzyskać okrąg, tylko o większym promieniu niż są te okręgi w trawniku.

Na razie za trudny element do wyobrażenia, zaczniemy od czegoś łatwiejszego.

Agnieszko, bardzo fajna koncepcja - korzystaj. Nasadzenia "łanowe" są łatwiejsze w pielęgnacji niż pojedzyncze i pasują do każdego domu i otoczenia.
Ale rogownicy bym nie sadziła. Jest ekspansywna. Po kwitnięciu w zasadzie trzeba przyciąć, a to jest dość eksponowane miejsce.