ircia napisał(a)

Irciu jakie piękne baletniczki wstawiłaś, jeszcze nie widziałam ich w takim kolorze.

Aniu, zakochałam się w tych balerinach od pierwszego wejrzenia. Wisiały na tarasie w 2010r. latem. Ubiegłego roku już niestety nie mogłam ich nigdzie znaleźć. Na przechowanie nie mam warunków i choć próbowaam - nic z tego nie wyszło.
A że uwielbiam fuksje, to w zeszłym roku zdecydowałam się na taką:

Fuksje bardzo urokliwe, czy je zimujesz czy kupujesz co roku nowe?

irena_milek napisał(a)



Irenko, to ciągle Ty??????? Ech, z trudem Cię rozpoznałam!!!!
Domyślam się, że towarzyszy Ci wnusio?

to my ogrodniczki, Irena i Gabrysia

No, jeszcze parę lat i Gabrysia dołączy do Ogrodowiska Babcia na pewno przekazała jej trochę swoich genów No a ogródek babciny pamiętam nie tylko ja, ale cała masa nas tu na forum

Ta też ładna, ale ta poprzednia przebija ją.)

Twoje tulipanki te małe to tulipany "greigii" ? Ja uwielbiam te wczesnowiosenne tulipanki. Mam ich trochę i co roku dosadzam. Muszę przyznać, że podobają mi się bardziej niż te wysokie. Zawsze z niecierpliwością wypatruję kiedy zaczynają wychodzić z ziemi.

Danusiu, bardzo boleję nad tym, że nie mam odpowiedniego miejsca na przechowywanie roślin zimą -albo mają za ciepło, albo za zimno. moje próby przezimowania dalii, pelargonii, fuksji, oleandra nie powiodły się Kupowałam po prostu nowe. Muszę jednak podpowiedzieć mojemu M. że możemy znaleźć kwaterę u teściowej Ma dobre warunki

Aniu, też uważam, że ta jasnoróżowa nie ma sobie równych Może trafię w tym roku na taką

Bożenko, masz rację - te tulipany to Pinocchio (gregii). Są wyjątkowe - kwiaty są bardzo smuke (dł. ok. 7-8 cm), ale wyrastają z bardzo króciutkiej, sztywnej łodyżki. I właśnie ta wyjątkowa budowa wg mnie świadczy o ich wyjątkowości. Mogłam przyglądać się im godzinami, kiedy zakwitły!
Jesienią posadziłam nowe cebulki różnych tulipanów botanicznych, jak zakwitną to na pewno pochwalę się nimi

Skoro tak dużo wśród nas miłośników fuksji to pokażę jeszcze moją ogrodową „Mrs.Pople„:

annawu napisał(a)

Ta też ładna, ale ta poprzednia przebija ją.)

Popieram w 100%. Jest cudowna, pełna i prawie biała.

Przykrywasz ją na zimę?

Raz dostałam sadzonkę od znajomej, nie przykryłam jej i nie przetrwała zimy.