No ładnie to tak ?- poczekałaś jak ja pójde spac i wtedy zdjęcia pokazujesz. Dobrze że chociaz do dziś zostały. No to poznaliśmy prawia całą Twoją rodzinę oprócz M. Trzeba przyznac że niezła laska z Ciebie , zgrabna dziewczyna co już wcześniej można było stwierdzic jak było zdjecie z mycia okien. Ale Marzenka ma rację że troszkę moich obiadków by Ci się przydało bo na buzi troszkę policzki wypchac by się przydało.Poza tym super.Zresztą może to taki efekt ze schylenia głowy i moje obiadki niepotrzebne.A mama faktycznie do mnie podobna , jak przewidywałas, no prawdę mówiac mogłabym miec córkę w Twoim wieku gdybym w okolicach matury o tym pomyślała. Ogólnie mówiac karty odkryte i wszystko jasne. Nie powinno byc problemu z rozpoznaniem.
Za oknem piękna zima....widoczki jak z bajki ..... i przynam się szczerze, że wolę ten snieg niż pluchę i ciaparę wczesnowiosenną..... temperaturka rano była -10. W końcu to jeszcze luty.....
Bożenko mój M mówi, że nie fotogeniczny.....
Wypatrzył kolejny gatunek ptaków....mamy jeszcze szpaki....własnie robi im foty. I nadleciał jastrząb...z powodu sniegu gości w barach mamy dziś co nie miara. Więc i jastrzębie chcą coś upolować.
I dialog z rana:
Ja: Patrz jakiś inny ptak
M. To kwiczoł
Ja. Jakis mniejszy i chudszy
M. Bo nie nasz!!!
Serdecznie pozdrawiam przystojnego pana M.
A co to za nakładkę macie na tym aparacie? Widze że jesteście dobrze wyposażeni w sprzęt foto a przede wszystkim się na tym znacie. To i nie ma się co dziwic że zdjęcia super.
U nie dziś poraz pierwszy w tym roku pojawił się jer, ale cos mało ptaków ciągle. Wydaje się że tylko kosów przybywa. U mnie -4 stopnie i ani grama śniegu.
ale stronek ci przybyło !, nieźle mi się jak zwykle czytało, bo wszystko z humorem, jak to u ciebie
sprzęt niezły, to i fajne ujęcia możemy podziwiać; men nie dość, że przystojny to dba o całą ptasią rodzinę, nie umniejszając tobie
nogi, jak z pierwszych stron magazynów mody, a buzia z szelmowskim spojrzeniem, co sugeruje nam, że nudzić się z tobą nie da
Bożenka, ta nakładka to jest osłona od słońca.... aparat już wiekowy, tylko obiektyw nowszy
Sprzęt fotograficzny jest nam potrzebny do pracy, wiec jest klasy śreniej.. Zna się na nim M, bo ja to wiem gdzie przycisnać migawkę
Zauważylismy, że ptaki są wtedy, kiedy jest śnieg... a ja kdo tego mróz to ptaków przybywa... u Ciebie maja co jesć, bo snieg nie zakrył stołówki.
Do sprzętu elektronicznego to jestem kompletna noga.... i foto i domowego... w telefonie wiem gdzie zielona i czerwona słuchawka.. nawet telewizora nie umiem wąłczyć i rada w aucie jak ktoś mi coś przyciśnie....
Jak ostatnio była koleżanka i coś tam mi chciała upwiec to zadała poważnym tonem pytanie czy umiem włączyc piekarnik
I tyło zdziwenie....bo umiałam.... co prawda ustawiłam nie tak jak trzeba, ale włączyłam....
I tak to jestem na bakier z elektronką