Jak to jakie? Ogrodowiskowe
Liczę na pomoc!
Podobają mi się nasadzenia, które zrobiła Danusia w Zimozielonym ogrodzie...
Tylko skąd jak takie iglaczki wytrzasnę na moim "zadupiu"
Ogrodowiskowe? No, to oryginalnie będzie (powiedziała ta, co przedogródek w żurawki, kulki, pasychandrę i trawki ubiera)))))))
Skąd? Z netu
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Aga, koniecznie zaplanuj nasadzenia wokół domku ....przecież szaleństwo zakupowe mamy zapewnione u Kapiasów 08.09 .... ja tam widzę trawy i hortensje .... poprzeplatane z zimozielonymi .... ...kwiaty będą zaglądać do okien ....pięknie
Magda, a zimozielone jakie widzisz? Małe iglaczki, czy raczej coś okrywowego.
Ja bym to chciała trochę w górę wyciągnąć. Hortensje - jak najbardziej mi pasują. Z trawami bedzie gorzej - ja jestem za, ale drugie grabie cosik do traw nie przekonane. Trzeba będzie u Kapiasów pooglądać trawy. Czy zimozielone mogłyby być np. choiny kanadyjskie nana gracilis? Ona co prawda wolno rośnie, ale docelowo ma mieć 1 do 2m wysokości. Trochę dużo. Mam kilka w innym miejscu wsadzonych do gruntu i zachowuja się przyzwoicie tj. nie rosną za duże ani w górę, ani na szerokość.
Doradź coś, proszę, bo może faktycznie u Kapiasów już coś kupimy...
A czy drugie grabie, te nieprzekonane do traw, widziały ładne trawy?
Bo mój M. był nieprzekonany do czasu, aż w Mikołajkach je po raz pierwszy zobaczył
Zapomniałam napisać, że domek z oknami do lasu świetny jest
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Drugie grabie mają doświadczenie z kostrzewą siną i jakąś biało zieloną trawą, które rozlazły się po naszym wcześniejszym ogrodzie i były okropne. Trzeba im to przyznać. Do dziś "wydłubujemy" je z różnych miejsc. Ja tam trawy lubię. Te wszystkie piękne okazy, które tu są popularne i inne, które gdzieś tam się pojawiają w ciekawych nasadzeniach.
Udało mi się rozszyfrować te iglaczki, które Danisia wsadza w murki w Zimozielonym...
Są to:
Wpadłam kuchennie (szukałam inspiracji na portalu Kuchnia gazeta i tu mnie przywiodło). Ale zobaczyłam domek, a ja go tylko w trawach i hortensjach widzę. Może być choina jeszcze a malwa lub słonecznik jako akcent związany z aktualną porą roku. Na pewno jakiś wysoki kwiat.
Jak słyszę o zakupach roślinnych, to mnie skręca - taka bida wokoło mnie. Mam wrażenie, że rośliny z "mojej" szkółki bardziej nadają się do izolatki lub sanatorium niż do sprzedaży. One tam, a ja na odwyk.
...Aga, papryki nieziemskie....!!! u nas z paprykami nie bardzo....
Na drewutnię w sam raz będzie ten winobluszcz...on niestety zrzuca liście,ale przebarwia sie jesienią pięknie na czerwono,a jego liście cały rok mają jasny kolor...do tego się błyszczy jakby pociągnięty lakierem bezbarwnym, bardzo lubię tą odmianę bo nie tak ekspansywny jak winobluszcz pięcioklapowy....
zrobię fotę....plan ogólny...to zobaczysz w całej okazałości...
.....malwy...Ev dobrze radzi....sielski klimat tu pasuje.............
____________________
Anna - Lecę w kulki oraz http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/
Aga nie znam się za bardzo na gatunkach zimozielonych ... ....ja mam oklepane smaragdy ....ale mi się podobają ...są jeszcze malutkie , ale docelowo można je ciąć na wysokość i na szerokość ....są gęste, nie szyszkują ... nie mam doświadczenia z choiną kanadyjską ....może tam będzie pasowała ....może ktoś doradzi ????
... co do traw, to miskant gracillimus nie chodzi po ogrodzie , jest ciemnozielony i ładnie wygląda przy hortensji Limelight ( Danusia taki miała przy stawie) u Kapiasów będą trawy to może M. się przekona ... w nogach hortensji mogą być funkie ....albo żurawki ....
Grupo, toć ja go właśnie zmałpowałam, że użyję słowa wyrażającego istotę mojego przesłania.
Danuś robiła taki ogród, tam były begonie rabatowe, potem Bogda marzyła o samotni i mówiła właśnie o trawach i hortensjach, w międzyczasie wszyscy nabywali hortensje. Ja kupowałam każdą, jaką napotkałam na mej drodze. Ale raz trafiły mi się właśnie 3 LM (nawet nie wiem czy oryginalne). I trafiła się ławka prawdziwa z taeku. I dobrze, bo nie lubię chować niczego na zimę.