I cieszę się, że ,,Grabie" sadzą tulipanki...będzie wiosna...a co do traw, wsadź byle gdzie, byleby do gruntu, przetrwają i dasz potem na docelowe miejsce
pozdrawiam was

Irenko, grabie sadzą tulipki, narcyzy oraz jednego czosnka. Tylko jednego upolowałam i to z Biedronki. Ale ładny, duży i zdrowy.
Dzięki, że nam kibicujesz. Ja do Ciebie wpadnę, kiedy znajdę chwilkę wolnego czasu. Teraz trochę doskwiera mi jego brak, ale kiedyś się wezmę. U Ciebie tyle się dzieje i dzień w dzień tyle wpisów, że trudno nadgonić zaległości. Zaglądam i podziwiam, ale pisać będę kiedy wgryzę się w temat.
Pozdrawiam!

grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)

Irenko, grabie sadzą tulipki, narcyzy oraz jednego czosnka. Tylko jednego upolowałam i to z Biedronki. Ale ładny, duży i zdrowy.
Dzięki, że nam kibicujesz. Ja do Ciebie wpadnę, kiedy znajdę chwilkę wolnego czasu. Teraz trochę doskwiera mi jego brak, ale kiedyś się wezmę. U Ciebie tyle się dzieje i dzień w dzień tyle wpisów, że trudno nadgonić zaległości. Zaglądam i podziwiam, ale pisać będę kiedy wgryzę się w temat.
Pozdrawiam!

Aga, będę polować na czosnki. Polować dla Ciebie też?...

Do mnie wpadaj U mnie mało wpisów

Jednego upolowałaś? Ja w Biedronce rzutem na taśmę wzięłam ostatnie dziewięć sztuk

Ev I Tess! Niezdecydowanie to też moja pięta achillesowa (ile on tych pięt miał )
Mam jeszcze nieznośną tendencję do analizowania wszystkiego bez końca...ale walczę z tym. Moją walkę rozpocznę posadzeniem traw "gdziekolwiek". A później po ogrodowiskowemu, będę kombinować co dalej!
Ev, Twoje rady zawsze są dobre! Żeby nie powiedzieć najlepsze! Chłodnym okiem popatrzysz i ocenisz a później sercem poprzesz i jest! Oby tak dalej! Pozdrawiam dziewczyny. U nas zimno i tylko książki chce się czytać przed kominkiem a nie działać w o grodzie. Albo ja mam mega lenia i super wytłumaczenie

Tess! Jednego ale mam jeszcze jedną Biedronkę, muszę tylko się tam wybrać a jakoś mi nie po drodze!

Evchen napisał(a)

Do mnie wpadaj U mnie mało wpisów

mało wpisów, akurat! Byłam wczora z wieczora i widziałam!
Poluj, Ev! Ja też się zaczaję. Może się uda coś jeszcze kupić.

Oj, bo to Ogrodowisko, oprócz mnóstwa zalet, ma też w sobie to coś, co samo w sobie też jest pozytywne, ale powoduje, że dążymy do doskonałości...
I ciągle nam źle z tym, że jej nie osiągamy...
Trzeba sobie jasno powiedzieć - nawet Mistrzyni nasza zmieniała swój ogród lika razy,. zanim nabrał obecnego kształtu, a i nadal zmienia...
To i my mamy prawo przymierzac, przestawiać, przesadzać...

U mnie też zimno.... Brrr...........

Święte słowa Tess, mamy prawo do pomyłek, przesadzania i przekombinowywania (?!?) jest takie słowo - zresztą co tam, jak nie było, to już jest...
Tylko czasami trudno jest dążyć do doskonałości, kiedy ma się chaos na drugie imię.

W Chaosie też jest pewna forma doskonałości Chaotyczna co prawda, ale jest