Ale masz dorodne te warzywa Majka! Wzorowa gospodynie z Ciebie. Przydałaby mi się taka do pomocy. Masz do wszystkiego rękę.

Vivo,Bożenko,tą czerwoną sałatę na prawdę polecam.Kupiłam nasiona z ciekawości,a okazało się,że jest bardzo dobra,nie robi kłopotów,a przy tym ciekawie wygląda
Viva,ogród dopiero będzie kolorowy jak zakwitną lilie,mieczyki i jednoroczne.Sama już na to czekam z niecierpliwością

Borbetko,dziękuję za takie pochwały Niestety jest przy tym wszystkim dużo pracy,przede wszystkim walczę ciągle z chwastami.Najgorzej narobić sobie zaległości,staram się systematycznie dziabać w warzywniku,ale i tak do ideału daleko

Ja z chwastami mam to samo. Jeszcze ugory za płotem i co roku Roundap, bo nie da się inaczej.

Ja zwalczyłam w ten sposób część pokrzyw.W warzywniku biegam z haczką,inaczej się nie da.Ale mam nadzieję,że moja praca nie pójdzie na marne i będą obfite plony Czasem myślę,że taki warzywnik to za dużo do ogarnięcia przez jedną osobę,ale co ja bym bez niego zrobiła,zimą tęsknię za ogródkiem

Maju śliczne warzywka u mnie groszek dopiero kwitnie wszystko zresztą jest opóźnione przez to zimno a rzodkiewka o której pisala Popcarol nazywa się Mantanghong

Hej Maju W związku z tym, że ogarnęłam wrzucanie zdjęć na OGRODOWISKO, mogę nareszcie pokazać Światu zdjęcia Twoich kwiatów z zeszłego roku, które cierpliwie czekały na opublikowanie w moim telefonie /p/15/155258/original.jpg[/img]

Salata wyglda bardzo apetycznie
A ubiegloroczne kwiatki super! Zazdroszcze szalwi - u nas nie do dostania

pozdrawiam!

Ja też mam problem z wychodowaniem rzodkiewki. zamiast wytwarzać grubszy korzeń, to u mnie od razu wszystkie idą w kwiat - i klops - po rzodkiewkach. Posiałam dla sprawdzenia w innym miejscu i podobnie nic z tego. Ale do trzech razy sztuka i czekam - zobaczymy co z niej wyrośnie.

Maja, słyszę, że i ty na chwasty narzekasz!
ale widzę też, jak pieknie wszystko kwitnie i do tego podjadasz nowalijki ze swojego warzywnika