ale masz świetne kalosze też chce takie ! u nas dzis sloneczko rozpieszcza do tej pory jeszcze mam 17 stopni nie tylko ja sie chyba ucieszylam ale roslinki tez chociaz jutro ma znow padac podobno ;/

Bogusiu,ja bardzo lubię warzywa,dlatego cieszę się,że mogę mieć duży warzywnik.Metodą prób i błędów dochodzę do tego,które warzywa mi najlepiej wychodzą i z roku na rok jest co raz lepiej
Karolcia,kaloszki z wyprzedaży Bardzo wygodne i praktyczne. U nas tez dziś pogoda dopisała,jest nadzieja na lepsze czasy

własne warzywa sa cenniejsze niz zloto moge to potwierdzic w 100% u nas wszyscy na zdrowych warzywach wyrosli wcale nie najgorzej
oo gdybym tylko ja gdzies takie spotkala to tez zakupie bo mam ale tylko takie po kostke

Co do warzyw to masz rację w 100%! A kaloszki to u mnie podstawa.Wszędzie urzęduję w kaloszach i w ogrodzie i u zwierzaków.Nawet jak jest sucho,takie przyzwyczajenie
Jutro jak nie będzie padać to mam w planach sadzić mieczyki.Dziś przeglądałam cebulki zeszłoroczne,tylko dwie wyrzuciłam.Razem z tymi kupionymi w tym roku mam 101 sztuk do posadzenia Będzie ci robić!

Maju czy Ty kiedyś odpoczywasz? jak patrzę na to co Ty robisz, to mam wrażenie, że Twoja doba jest dłuższa niż 24 godz.

Tak kochana,odpoczywam Na przykład z Wami na ogrodowisku!

Maju, miło Cię widzieć. Sympatycznie wyglądasz na tym zdjęciu Ogródkowy strój mogłabym nosić przez cały dzień Duży masz ten warzywnik. My w tym roku robimy tunel foliowy na warzywko. W gruncie posadzę tylko ogórki i cukinię. Moja działka jest w szczerym polu, więc wieją silne wiatry. W tunelu mogę siedzieć cały dzień, tam jest cieplutko

Maju piszesz o meteo samopoczuciu i innych rzeczach, a Ty masz tyle energii i zapału do pracy, piszesz na Ogrodowisku, troszczysz się o warzywka, ozdobne, rozmnażasz roślinki. Ja nie wiem jak Ty to robisz?
Jak zdążyć z tym wszystkim? Ja kręcę się jak opętana cały dzień, trochę w firmie, za chwilę w ogrodzie, za chwilę znowu ktoś przerywa robotę i do domu obiad trzeba zrobić, to znowu listonosz, to kurier, za chwilę po dzieci do szkoły trzeba jechać i już wieczór jest. Matko kochana - kobieta to ma dopiero żywot.
Chociaż dzisiaj mój M. mówi, że znowu mnie zakręciło z tym ogrodem i fajnie, że mam takie hobby.

borówcowy-raj

Andziu,nie wychodzę za dobrze na zdjęciach Taki tunelik albo szklarenka i mi się marzy.Może kiedyś w przyszłości.Co do stroju ogródkowego to mistrzostwo świata! Wygodnie i praktycznie,chociaż może mało estetycznie

Witam Wszystkich w ten ciepły dzień! Zaraz idę do ogrodu sadzić moje 101 mieczyków (jak 101 dalmatyńczyków ),ale najpierw wpadłam zajrzeć co słychać na ogrodowisku Parę świeżych zdjęć na dzień dobry