Mnie się zdaje, że większość mężów stopuje swoje żonki, ale.... jak już coś jest stworzone i pięknie się prezentuje, to potrafią puszyć się jak pawie
No w końcu jesteśmy muzami Zapas ciuchów masz, to teraz tylko do ogrodu, pozdrawiam
Małgosiu, to może wrzucaj fotki ciuchów na forum, może coś każdy znajdzie dla siebie
Masz rację, sklepy ogrodnicze są fajniejsze. Ciuch się nudzą, a ogród zawsze się zmienia. pozdrawiam
Ja już sobie powiedzialam, precz z ciuchami. Tych, co mam, to i tak do końca życia mi wystarczy. Teraz tylko kaska idzie na to, co związane z ogrodem. Wyłącznie! No i z jedzeniem, rzecz jasna.
I tak trzymać A ja wczoraj obejrzałam wspaniałe reportaże o parku pienińskim i występującym tam pięknym motylu ,,Apollo" oraz tatrzańskim. Ależ ta Polska jest piękna. Tyle mamy reliktów i endemitów!
Co do ciuchów, to już kupować takie, które są lokatą finansową. Zawsze je można odsprzedać
Tak jakbym słyszała siebie. Bardzo lubiłam kupować ubrania, ale teraz priorytetem jest ogród. Złapałam wirusa ogrodowego i niestety nia ma na niego lekarstwa. Pozdrawiam