Fajnie to ujęłaś z baleriny robią jałowce i kosodrzewina
Ewa i na co się zdecydowałaś, mówię o zdarnianiu?
W czerwcu może coś u siebie wyszukam i jak będziemy u ciebie, to przytargam
To się cieszę, że w natłoku matury i prac zawodowych, chociaż chwilkę znalazłaś
oby do weekendu i relaksu na werandzie, a my będziemy relaksować się u Bożenki
Czyli Jolu od razu z choroby w ciężką harówę!!! wyobrażam sobie jak ciebie też boli; ja do dziś chodzę jak kaczka, mam problemy z siadaniem i dalej obolała, a ziemia powłaziła mi mimo rękawic w rozdwajające się paznokcie i mimo prania i szorowania, mam żałobę za paznokciami! po prostu wstyd! ale my ogrodnicy to wariaci
Ireno, tiarelki, bluszcz, hosty. A jak przytargasz kawałek medownika (miodownika), to będzie super.
Z hostami będzie mozolnie, bo będą Patriot a one niezbyt popularne u nas w szkółkach.
Czyli wybierasz się do mnie? Cieszę się. I dodam, że już powoli myślę o sprawach organizacyjno-kuchniowych.