rok temu sadzone migdałki olbrzymie rosną; widziałam je we wrocławskim OB i byłam zachwycona, stąd u mnie; czy zakwitną?

czy to nie jest mikołajek? bo dostałam od Maji takie dwa - wygladają identycznie

Marta, czyli jak drugi rok u mnie to mój mikołajek zakwitnie? a czemu taki niski, tamte były olbrzymy, wysokie?

i trochę ci podokuczam, żałuj, żeś nie była do zobaczenia na najbliższym spotkaniu

Fajnie , że bedzie kolczasty. Moje juz wypuściły pędy kwiatowe.



Marta, czyli jak drugi rok u mnie to mój mikołajek zakwitnie? a czemu taki niski, tamte były olbrzymy, wysokie?

i trochę ci podokuczam, żałuj, żeś nie była do zobaczenia na najbliższym spotkaniu

O następna dokucza ;( )))))))))Pewnie,że żałuje,ale co będę latać po wątkach i trąbić .Już żałowałam kiedy Bogdzia zapraszała i podała pierwszą datę .

Zakwitnie i pewnie jeszcze w tym sezonie będzie większy i tak co roku .Mój jest podobnej wielkości myślę,że dlatego,że musiałam zmienić mu miejsce ,ale to sadzonka od Tynki z zeszłego roku I mimo maleńkości kwitła

Fajnie , że bedzie kolczasty. Moje juz wypuściły pędy kwiatowe.

Chyba ruski rok minie za nim przestaniecie gadać o spotkaniu na którym nie byłam i pokazywać na dodatek takie pyszne żarcie ;(
Na dodatek Asc i Bożenka dobijają tekstami w stylu "Niech żałują...";(
Będę wyć Już wyję )))))))))))

Jak pięknie podsumowała cię PszczółkaZgadzam się z Ewą
Irenko,a jak ty widzisz podobieństwo twojego M do Jotki i na odwrót ?
Nie pytałam jeszcze ciebie,a jestem ciekawa czy je widzisz ???

Co do spotkań. Każde jest bardzo miłe ja na takim większym byłam u Danusi głęboko zapadł mi w sercu.Dlatego wiem jak może smakować takie spotkanie u Bożenki .