Irenko, ja nie wiem jak Ty torobisz, ale widziałam Cię u Ani i wyglądałaś... zjawiskowo no i tryskasz ogromną energią Skąd Ty bieżesz tyle poweru ? Poza tym spotkanie było super ( na zdjęciach).Wrzuć kilka fotek od siebie

O Irenko, zadowolona widać ze spotkania musisz być - innej opcji nie ma. Szara rzeczywistość???.. toż dookoła masz swojej zieleni od groma i trochę...o kolorach nie wspomnę

Irenko, witam po urlopowo....jestem zaskoczona bo jeszcze nie zmieniłaś avatarku.....
coś to do Ciebie nie pasuje....
wyjeżdżałam Irenka w różu...wracam Irenka w różu...



O Irenko, zadowolona widać ze spotkania musisz być - innej opcji nie ma. Szara rzeczywistość???.. toż dookoła masz swojej zieleni od groma i trochę...o kolorach nie wspomnę

mam, ale ona teraz nijaka mi się wydaje po pobycie u Ani, tam jest idealnie; naprwdę biegałam po ogrodzie w każdym zakamarku byłam i wszędzie wszystko zdrowe, zero chwastów a rośliny przepiękne;
jak się gdzieś wyjeżdża, to zawsze powrót do pracy nie wydaje się atrakcyjny; no i te ciurkadełka i mega wielkie oczko, to robi wrażenie

Irenko co też Ty opowiadasz?... Przecież masz śliczny ogród I w dodatku anioł czeka zniecierpliwiony na swoje miejsce na kwitnącej rabacie I ja też czekam - na anioła. Na rabatę się nie zmieszczę,.. no może i by było - ale nie usiedzę nieurchomo!

Zdjęcia ze spotkania pooglądałam. Wszędzie jesteś roześmiana od ucha do ucha i Ci, którzy stoją obok Ciebie - również Wniosek z tego, że masz zarażliwy śmiech I dobrze!





O Irenko, zadowolona widać ze spotkania musisz być - innej opcji nie ma. Szara rzeczywistość???.. toż dookoła masz swojej zieleni od groma i trochę...o kolorach nie wspomnę

mam, ale ona teraz nijaka mi się wydaje po pobycie u Ani, tam jest idealnie; naprwdę biegałam po ogrodzie w każdym zakamarku byłam i wszędzie wszystko zdrowe, zero chwastów a rośliny przepiękne;
jak się gdzieś wyjeżdża, to zawsze powrót do pracy nie wydaje się atrakcyjny; no i te ciurkadełka i mega wielkie oczko, to robi wrażenie

U Ani ogród z Waszych relacji widziałam owszem piękny, nie będę ukrywać.
Ale Irenko, jak ja widzę Twój ogród to on mi się wydaje taki klimatyczny, taki...lekko tajemniczy, ja uwielbiam takie ogrody jak Twój i Agaty.
Podobają mi się ogrody nowoczesne jak u Marzenki czy Wieloszki (na pewno pomysły rabat godne kopiowania), ale sama bym chciała mieć właśnie taki z klimatem, może dlatego, że mój dom nie jest nowy? no nie wiem, tak po prostu jest