Ania może zapomnieć zmienić pidżamkę na jakiś bardziej społeczny strój ale na dworcu będzie na pewno ... jakby jednak to my już powinniśmy być w pobliżu
Irenko... miłej podróży... bo jutro to chyba się nie spotkamy na FOrum dopiero na dworcu........
nie zapomnij mnie odebrać
Ania może zapomnieć zmienić pidżamkę na jakiś bardziej społeczny strój ale na dworcu będzie na pewno ... jakby jednak to my już powinniśmy być w pobliżu
Coś wesołego w końcu usłyszałam ))))))))))
Ania włóż szlafroczek chociaż )))))))))))))))))))
Wróciłam z urlopu, a tu tyle do przeczytania... Na razie przeleciałam na szybko, zdjęcia piękne, jeszcze tu zajrzę, aby poczytać i pooglądać Pozdrawiam
Ależ piękne te Twoje hortensje, ale moje annabelki też nie najgorsze. I one zawsze niezawodnie kwitną.
Pewnie się świetnie bawicie u Ani, zazdroszczę
Tą hortensję kupiłam z karteczką, że to Tardiva, ale mi wygląda na limeligt, co myślisz jako znawczyni i posiadaczka niedoścignionej ilości i urody hortensji !
Irenko ten hortensjowy zakątek jest boski. Pięknie to wygląda w tak dużej ilości. U mnie hortensji tyle co palców u jednej ręki. Będę chciała kupić jeszcze dwie, ale muszę się zastanowić jakie.
Pozdrawiam i miło będzie Cię zobaczyć u Ani.
Irenko, ja nie wiem jak Ty torobisz, ale widziałam Cię u Ani i wyglądałaś... zjawiskowo no i tryskasz ogromną energią Skąd Ty bieżesz tyle poweru ? Poza tym spotkanie było super ( na zdjęciach).Wrzuć kilka fotek od siebie
Irenko, ja nie wiem jak Ty torobisz, ale widziałam Cię u Ani i wyglądałaś... zjawiskowo no i tryskasz ogromną energią Skąd Ty bieżesz tyle poweru ? Poza tym spotkanie było super ( na zdjęciach).Wrzuć kilka fotek od siebie
Ładuje akumulatory,cichutko na palcach pewnie jeszcze śpi ...)))))))))))
Irenko, ja nie wiem jak Ty torobisz, ale widziałam Cię u Ani i wyglądałaś... zjawiskowo no i tryskasz ogromną energią Skąd Ty bieżesz tyle poweru ? Poza tym spotkanie było super ( na zdjęciach).Wrzuć kilka fotek od siebie
Ładuje akumulatory,cichutko na palcach pewnie jeszcze śpi ...)))))))))))
Marta, dawno nie śpię od rana bieg i przestawianie się na tryb nierozrywkowy; wróciła szara rzeczywistość; urywają się telefony, wszyscy opwiadają co u nich się działo jak mnie nie było, raptem 3 dni! a ja jeszcze myślami u Ani i wstawiam swoją relację, w wątku spotkaniowym