Wandziu, nie mam doświadczenia z lawendą lekarską. Mam natomiast takie jak Twoje, jeśli chodzi o francuską. U mnie, pomimo dość łagodnych zim, nie ma ona szans na przetrwanie

To szkoda wielka Piękna jest ta francuska....

Wando - moje nasiona Lawedny ,które kupiłam to też "Lawenda lekarska"-innej nie dostałam.

Magdo - ja też żałuję, bo bardzo ją lubię

Witaj Wandziu
Przyszłam się przywitać

Margo2

Witajcie. U nas raz zimno, raz cieplej. Ni to wiosna, ni to nowu zima. A na dworzu to jeszcze tak właściwie szaroburo. Tylko iglaki nadają trochę koloru. Jak ja już tęsknię za zielościami wszelkimi.

Wandziu, bardzo się cieszę że wpadasz do mojego ogródka,zapraszam częściej,....bardzo romantycznie u Ciebie,ta ścieżka z kamieni polnych,cegły jest urocza,pozdrawiam

Wandziu,juz za chwileczkę,już za momencik........Będziemy dziobać w naszych włościach.

Wandziu, a jak byliny u Ciebie przezimowały?

Jezusicku jak ja lubię ten twój ogród .Wandziu jak w raju , a wiesz że mam taki sam karmik .....ale ja sypałam ziarenka i zrobiłam kule smalcu z słonecznikiem . ty leniwcu .....a ptaki zmylone przylatywały pewno do ciebie na darmo .

Wandziu, piękne zieloności pokazujesz, jak nam teraz tego brakuje.