Marzenko, gratuluję, ale zmień nazwę wątku, u ciebie jest tak pięknie mogę zostać twoim ogrodnikiem
]







aaa, czyli Wy farmaceutki?

ja tak, nie wiem jak Marzenka

Ja nie, ekonomista skończony

A ja się cieszę że nie chorują, przynajmniej na dyżurach nocnych mogę nadrobić zaległości ogrodowiskowe, bo w ciągu dnia nie ma mowy

chciałam zakończyć gratulacjami pierwszą dziesiątkę nowej setki ale nie będę czekać ... 603 też może być ... ...

edit: ... 604 jak się okazuje ... nic człowiek nie może sobie zaplanować ... nic

Marzenko gratuluję 600 stronek w krótkim czasie, a przede wszystkim pięknego ogrodu.... w czasie krótszym niż natrzaskane stroniczki... ]

Marzenka, gratuluję kolejnej stówki, pędzisz ze stronami, jak rozpędzona lokomotywa I jak tu nadrobić zaległości w czytaniu po urlopie? Obiecuję więc, nie zaniedbywać czytania jednego z moich ulubionych wątków Czekam na kolejne nowe zdjęcia i wpisy, bo tak przyjemnie jest wpadać do Ciebie z wirtualną wizytą. Jesteś chyba jedną z niewielu osób, które wszyscy kojarzą.
I oczywiście liczę na spotkanie u Kapiasów.

to moje pierwsze gratulacje i proszę jaka ładna liczba 603

O! Znowu kolejna setka. No zagapi się człowiek chwilę i po sprawie. Gratulacje!



Madżenko gratuluje kolejnej setki
Ps. Tak jak pisałam wczoraj pojechałam szukać Marzenkowego potwora i mam no przy okazji kupiłam też Limke z kwiatem wielkości glowy !!!!:

Ginger boskie zakupy To co tygryski lubią najbardziej
A gdzie trawkę przechowasz zimą???



O! Znowu kolejna setka. No zagapi się człowiek chwilę i po sprawie. Gratulacje!

Aż sie boję do Ciebie zagladać Ty wiesz ile mam zaległości??? A za VF dziękuje