Aniu twoej irysy oglądałam wiosną. W tym czasie na 20 posadzonych wyszlo mi 8.... Dlatego w tym roku posadziłam 50 szt na malutkiej powierzchni kupiłam wyłącznie niebieskie, gdyż w ubiegłym roku żółte mi się nie podobały....
Irenko posadziłam w 2 godziny, więc to chyba nie jest zły wynik. W "międzyczasie" konwersacje międzysąsiedzkie prowadziłam wyrywałam chwasty, obcinalam przekwitłe róże i budleje
czyli szafirki jak należy niebiewskie ... poczłapałam do fodera Madżenka i zlokalizowałam bergenie ... włączyłam wyobraźnię i widzę ... widzę to ...
tulipanowe bendom zawijaski ... a krokusy .. czy krokusy pojawią się w trafffce ? ...
i w ten sposób można pokochać sadzenie cebulek ...
Nie Iza krokusów nie sadzę w trawce, bo trawnik musi być idealny koszony w kwietniu od kwitnięcia forsycji
Krokusy będą w skalniaczku z przodu między dzwonkami karpackimi i przy furtce
czyli szafirki jak należy niebiewskie ... poczłapałam do fodera Madżenka i zlokalizowałam bergenie ... włączyłam wyobraźnię i widzę ... widzę to ...
tulipanowe bendom zawijaski ... a krokusy .. czy krokusy pojawią się w trafffce ? ...
i w ten sposób można pokochać sadzenie cebulek ...
Nie Iza krokusów nie sadzę w trawce, bo trawnik musi być idealny koszony w kwietniu od kwitnięcia forsycji
Krokusy będą w skalniaczku z przodu między dzwonkami karpackimi i przy furtce
No ciekawa jestem tych zdjęc z sadzenia a jeszcze bardziej wiosennych. A ja takich irysków nie mam a są śliczne, kiedyś miałam ale wymarzły . U Was cieplej to pewnie wytrzymają. Pozdrówka.