Aniu, masz rację miały się gdzie rozrastać, te sadziłam w czerwcu, prawie już nie zakwitły, za to mocno się ukorzeniły. Mam nadzieję, że na wiosnę będzie pociecha

juz je widzę jak pieknie zakwitną [/quote

Ja też już coś widzę

Fajny ten kuklik, musze poszukać nasionek w moim ogrodniczym.



Aniu, kuklik pewnie też masz, a jeśli nie to wiesz...droga prosta .
Bardzo go lubię, bo kwitnie wiosną kiedy jesteśmy spragnieni koloru, bardzo ładnie wygląda na tle soczystej zieleni. Dzielony co dwa, trzy lata zawsze ładnie się prezentuje.
Tak wyglądają teraz liście, mogą udawać żurawki

...mam kukliki ale tak pięknie mi się nie rozrosły, może dlatego, że rosną między innymi, a u ciebie tworzą obwódkę i maja dużo miejsca

Witaj, nieśmiało spełniam życzenie...bo śnieg zmrożony i nie taki fajny.....wolę Twój ogród bez śniegu

Viva,piękne wspomnienia wiosny,te hosty! Twój kuklik bardzo mi się podoba.Ja też posadziłam w ubiegłym roku,sama z nasionek wyhodowałam Może zakwitnie na wiosnę.Pozdrawiam Cię gorąco





Aniu, kuklik pewnie też masz, a jeśli nie to wiesz...droga prosta .
Bardzo go lubię, bo kwitnie wiosną kiedy jesteśmy spragnieni koloru, bardzo ładnie wygląda na tle soczystej zieleni. Dzielony co dwa, trzy lata zawsze ładnie się prezentuje.
Tak wyglądają teraz liście, mogą udawać żurawki

...mam kukliki ale tak pięknie mi się nie rozrosły, może dlatego, że rosną między innymi, a u ciebie tworzą obwódkę i maja dużo miejsca

Aniu, i ja mogę powtórzyć to, co napisałaś powyżej.
Też nie są takie wystawowe.