Ania, do doniczki. Dać do temp. 4 st., przechłodzić, potem wstawić do ciepłego. Jeżeli czegoś nie pokręciłam.

Trzymam nasionka w lodówce.... wiec tera do doniczki????

Aniu, przepis mówi tak jak napisała Ewa (chłodzenie nawet do 8 tygodni) ale jeżeli chłodzisz w lodówce to myślę, że też będzie dobrze
Swoją siałam zwyczajnie na parapecie bez chłodzenia, bo na opakowaniu nic nie było o chłodzeniu. Powschodziło niewiele nasion ale jednak trochę wzeszło. Nie jest to jakaś grymaśna roślina.

Pszczelarnia napisał(a)

Vivo,
masz różę Mme Alfred Carierre?

Czy jest ktoś, kto ją u nas ma?

Ewo, nie mam tej róży. widziałam, że zapytałaś tez w wątku o różach może ktoś się zgłosi.

To jest ta z Twoich upragnionych

monteverde napisał(a)

Ja kupowałam i teraz kupiłam Oczar w moich planach

Oczar o tej porze pięknie czaruje a i jesienią też ładnie się przebarwia

Celina napisał(a)

Vivo Ożanka jest dla mnie miłym zaskoczeniem Znowu coś nowego !

Celinko, mnie też

W tym roku całe kwiatowe Forum będzie miało ożankę .

Czytałam co zrobić... ale nic nie napisałam, że czytałam... dzięki za przepis
Będę siać do doniczek..

Różyczka ma śliczny kolor, dziękujęale i ożanka jest urocza. Wygląda na zwartą i nie pokładającą się roślinę. Pozdrawiam, jutro też zacznę ciąć suche resztki bylinowe

Pszczelarnia napisał(a)

W tym roku całe kwiatowe Forum będzie miało ożankę .

a to coś przegapiłam ? ochoty już nabrałam i przypomniałam sobie że przecież ograniczam gatunki ufff

a tak pięknie wygląda nawet o tej porze

pozdrawiam