Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jeszcze hobby czy już uzależnienie..?

Jeszcze hobby czy już uzależnienie..?

nieszka 11:23, 10 mar 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
vita napisał(a)
Światełko w tunelu, dzięki piękne. Ale "niech sobie pada" nie przechodzi mi przez gardło.
Margi, gdzie mieszkamy? Ja na wschodzie, ale w białostockiem mają jeszcze gorzej. W lubuskim mam rodzinę i bywałam w waszych rejonach na przedwiosniu. Niebo a ziemia, jak to mówią

Ale pomyśl że jak przyjdą te zapowiadane mrozy to nasze roślinki mają ceiplutką kołderkę.
Mi tak wszystko pięknie przezimowało że bym się chyba załamała jak by teraz mróz chwycił a śniegu by nie było...
Także postanowiłam cierpliwie czekać na wiosnę
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
vita 11:28, 10 mar 2013


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4569
Tak, tak, wszystko co piszesz ma sens i brzmi optymistycznie, bo o zapowiadanych mrozach zupełnie zapomniałam. Niech sobie pada (ch...a), rano znowu się nie wygrzebię z podjazdu, bo właśnie zaczęło intensywnie walić. Biały puch!
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Tess 11:28, 10 mar 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
O, i to jest prawidłowe, jedynie słuszne podejście
edytuję, to było do Nieszki
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
nieszka 11:35, 10 mar 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
vita napisał(a)
Tak, tak, wszystko co piszesz ma sens i brzmi optymistycznie, bo o zapowiadanych mrozach zupełnie zapomniałam. Niech sobie pada (ch...a), rano znowu się nie wygrzebię z podjazdu, bo właśnie zaczęło intensywnie walić. Biały puch!

Troszkę jak na Alasce, co?
Już już uspokajam się i Cię nie drażnię
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
nieszka 11:38, 10 mar 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Tess napisał(a)
O, i to jest prawidłowe, jedynie słuszne podejście
edytuję, to było do Nieszki

Bo widziałam co się działo w ogródkach gdzie stopniał śnieg, zaczął padać deszcz a na to przyszedł mróz...
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
gierczusia 12:06, 10 mar 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
nieszka napisał(a)



Gosia, czyli robimy podnajem różowego Pana? Dobrze, tylko dokarmiaj żeby Ewie zanadto wyeksploatowanego nie oddać



Ja się też zapisuję do kolejki ... Gośku .. Jak u Ciebie skończy wyślij go do mnie .. A jeść mu damy, spokojnie ... Coby nam bidoczek nie osłabł
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
nieszka 13:38, 10 mar 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Damy mu chyba mapę i wyznaczymy dyżury
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
nieszka 13:43, 10 mar 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Dumam i dumam i wydumała coś takiego.

Drzewo posadzę za podjazdem do garażu żeby było tło a i cień dla samochodów.
Koło garażu posadzę tuje co by mi osłaniały altanę przez zachodnim wiatrem nieco i dały tło dla krzewów znad oczka.
A te trzy tuje które już są po lewo rozsadzę nieco bo za gęsto są.
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
AniaDS 19:03, 10 mar 2013


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
nieszka napisał(a)

Bo widziałam co się działo w ogródkach gdzie stopniał śnieg, zaczął padać deszcz a na to przyszedł mróz...

To się działo u mnie w tamtym roku i skończyło się tym, że wiele róż straciłam a resztę cięłam prawie przy gruncie .
I teraz właśnie sytuacja zaczyna się powtarzać, mamy lodowisko, bo deszcz pada, za dwa dni mrozy zapowiadają a śniegu jak nie ma tak nie ma. A miał być .

Podoba mi się Twoje dumanie, fajnie to wygląda .
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
nieszka 20:31, 11 mar 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
AniaDS napisał(a)

To się działo u mnie w tamtym roku i skończyło się tym, że wiele róż straciłam a resztę cięłam prawie przy gruncie .
I teraz właśnie sytuacja zaczyna się powtarzać, mamy lodowisko, bo deszcz pada, za dwa dni mrozy zapowiadają a śniegu jak nie ma tak nie ma. A miał być .

Podoba mi się Twoje dumanie, fajnie to wygląda .


I jak widać nie ma się co cieszyć zbyt wczesną wiosną bo potem tylko człowiek straty liczy...
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies