Marzenko, mam nadzieję, że będziemy się tak dopingować i przenosić te nasze ogrody do wnętrz. Będę podglądała i czerpała inspiracje
Sebku, dziękuję

Jednak chyba bambus pojedzie na piętro a przy kominku posadzę coś bardzo prostego i skromnego z obu stron. Pełen synchron

Choinki będę miała na wejściu w 2 donicach, oczywiście całe w białym świetle
Kasiu, Pani Ania to dla mnie mistrz i ma świetne pomysły. Jak ją poznałam to zachciałam budować kolejny nowy dom i wykorzystać kilka rzeczy. Ja osobiście w salonie lubiię lampy zupełnie wtapiające się we wnętrze. Zamawiałam lampy w salonie w Poznaniu, i musiałam czekać na nie 8 tygodni, ale opłacało się. Wydaje mi się, że lepiej pobiegać po dobrych salonach , zobaczyć i dotknąć, bo katalog a real to czasami przepaść. Na Obornickiej w Poznaniu są dwa dobre miejsca. Kiedyś znalazłam również świetną lampę w salonie(nie pamiętam nazwy) koło Cinema City na Franowie. Z wysokością sufitu też miałam problem, ale kupiłam wiszące nad stół a dalej dałam wszystkie z tej samej serii, żeby nie pstrokacić, tak jak robi u siebie Pani Ania.Rozmawiałam z Nią i podrzuciła mi taki pomysł łaczenia szklanych lamp z zupełnie prostymi wstropowymi. Wszystko zależy od upodobań. Jakbym budowała nowocześniejszy dom to bym ściągnęła kilka pomysłów np. od Marzenki