Wczoraj przyjechali tesciowie. Przywieźli wiele roślin z własnego ogrodu sądząc, ze zaraz je wkopiemy...ups, a tutaj u nas wykopy Musimy je gdzieś wsadzić w poczekalni. Na froncie postaramy się zadziałać w ten weekend, ale ile się da, niewiadomo.
Teściowa Szefowa oczywiście zaraz po przywiezieniu mojej wypalonej ceramiki poszła w jedno miejsce, wbiła konstrukcję, obeszła i mówi, "to jest to" Ja nigdy bym o tym miejscu nie pomyślała i sama jeszcze nie wiem, czy mi to będzie do końca pasowało. Zobaczymy Z drugiej strony to właśnie ona od 25 lat ma rzeźbę w ogrodzie, więc jej zaufam
Przyjechał bukszpan, i jest niestety mniejszy niż się spodziewałam ( ma 20cm ). Miałam go sadzić wokół tarasu, żeby zasłonić oporniki. Teraz na efekt widzę, że będę musiała czekać pewnie ze 3 lata w naszych warunkach. I pytanie, czy może posadzić je na froncie wokół tych 2 rabat tam, gdzie mam sadzić zamówione większe 30 cm bukszpany, a te duże posadzić wokół tarasu. Pewnie tak zrobię. Pomyślę jeszcze.

Wrzucam poranną fotkę bukszpanów od teściów:



Sadzić je tak, żeby się stykały górą? czy robić małe przerwy?

Przyjechał bambus, hosty, hortensje, konwalie i inne, których jeszcze nie rozszyfrowałam Fotki pokażę Wam dzisiaj jak słoneczko wyjdzie

Ooooo, widzę, że Marzenka już na nogach. Pewnie do pracy pędzisz? Tęsknię za tym.

Wczoraj około 23 zasnęlam to się dzisiaj przed budzikiem obudziłam....
Bukszpany sadź w małych odstępach, rozrosną ci sie ale dopiero w przyszlym roku, chyba że od razu musi być idealnie to niech się stykają. Ja szdzę rzadziej aby mi na większy odcinek wysatrczyło.
Teściowa szefowa ma gust, oswój się z jej propozycją

A bambusa jestem ciekawa
I poczekaj aż te 30 cm bukszpany przyjadą bo też mogą być mniejsze....
Na wysokość bukszpany relatywnie szybko rosną. Gorzej z zagęszczniem równo po bokach. Moźe te holenderskie posadź tak jak planowałaś przy tarasie. Na froncie chyba lepiej aby od razu repreznetacyjne były posadzone???

Aaaale fajnie, z tego co piszesz zdobyczy jest sporo Super, będzie się działo

Marzenko, bambusy są od sąsiada teściów (nic nie marnuje się w przyrodzie ), więc to nie takie okazy jak Twoje tylko długie badyle z kilkoma liśćmi, ale co tam zobaczymy.

anetanka napisał(a)

Aaaale fajnie, z tego co piszesz zdobyczy jest sporo Super, będzie się działo

Muszę pomyśleć co z tymi zdobyczami zrobić przez parę dni, bo narazie ogród jak pobojowisko wygląda M ma zapał do pracy na ten weekend Może plan się powiedzie

anetanka napisał(a)

Aaaale fajnie, z tego co piszesz zdobyczy jest sporo Super, będzie się działo

Muszę pomyśleć co z tymi zdobyczami zrobić przez parę dni, bo narazie ogród jak pobojowisko wygląda M ma zapał do pracy na ten weekend Może plan się powiedzie

cudne zdobycze. Ja czekam na foty ceramiki

To super wiadomości dużo roślinek i mebelki będą skręcone ... Moniko czekamy na relację i foty ...też czekam na ceramikę ...Twoja ostatnia praca , którą pokazywałaś jest świetna ... czytam na bieżąco , nie zawsze coś piszę ... pogody życzę