Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje poletko

Moje poletko

Celina 19:05, 14 gru 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
hanka_andrus napisał(a)
Gdzieś mi się plącze jedna.....kiedyś robiłam,teraz już oczu do tej roboty nie mam.


Haniu ,nawet nie wiem czy w sklepach jest coś takiego jak batyst

Kiedyś zapytałam pani ekspedientki czy ma buty z licowanej skóry?

była mocno przestraszona,wpadła w panikę! bo pytam o straszne rzeczy

____________________
Celina - Moje poletko
Celina 19:11, 14 gru 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816

Mam Celinko i ja Nawet z mogramami Ale używam higieniczne. Te z koronką to tylko do otarcia łzy wzruszenia

Ile pamiątek jeszcze skrywają nasze szuflady ???


Oj ,dużo i to dziwnych niektóre chyba nigdy nie będą wykorzystane,a jakoś wyrzucić żal
Znalazłam taką narzutę na łożka!
Co jakiś czas wyciagam ,popatrzę i chowam.Podobmie jak sukienkę ślubną

____________________
Celina - Moje poletko
barbara_kraj... 19:39, 14 gru 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Ja też TAKICH staroci nie wyrzucam. Wyobraźcie sobie, że z kopertowej poszwy na kołdrę mam wycięte kawałki z ażurkiem wysnuwanym! Perfekcyjna robota. A poszwa należała do mojej Mamy, pewnie dostała ją jako prezent ślubny
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Dzidka 19:45, 14 gru 2012


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Celina napisał(a)

Ile pamiątek jeszcze skrywają nasze szuflady ???


Oj ,dużo i to dziwnych niektóre chyba nigdy nie będą wykorzystane,a jakoś wyrzucić żal
Znalazłam taką narzutę na łożka!
Co jakiś czas wyciagam ,popatrzę i chowam.Podobmie jak sukienkę ślubną



Też mam słabość do 'szufladowych skarbów'.
Stare klockowe narzuty wieszam zamiast firanek.
____________________
Dzidka - To właśnie tu
Celina 19:54, 14 gru 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
Chodziłam z tą narzuta do naciagania do sąsiadów. Nakładał na takie dziwne "sztalugi"; sama nie wiem jak to nazwać. Oczywiście narzuta była krochmalona w mące ziemniaczanej z dodatkiem akwamaryny
O jejciu ,ale szmat czasu!!!
____________________
Celina - Moje poletko
barbara_kraj... 19:58, 14 gru 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Firanki nakładano na ramy, które na obwodzie miały nabite gwózdki. Firankę naciągano i pozostawiano do wyschnięcia.
U mnie sąsiadka się tym trudniła
A akwamarynę nazywało się farbką
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
jotka 19:59, 14 gru 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Oj nie mogę sobie przypomnieć jakie określenie na akwamarynę miała moja mama ?
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
jotka 20:03, 14 gru 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Jeszcze nie zdążyłam zapytać a juz Basia mi odpowiedziała Pamiętam nawet opakowanie od farbki
No to kiedy robimy wieczór wspomnień ???
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Celina 20:03, 14 gru 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
barbara_krajewska napisał(a)
Firanki nakładano na ramy, które na obwodzie miały nabite gwózdki. Firankę naciągano i pozostawiano do wyschnięcia.
U mnie sąsiadka się tym trudniła
A akwamarynę nazywało się farbką


Dokładnie tak Basiu!!!
Moja mama mówiła -farbka
____________________
Celina - Moje poletko
Celina 20:04, 14 gru 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
jotka napisał(a)
Jeszcze nie zdążyłam zapytać a juz Basia mi odpowiedziała Pamiętam nawet opakowanie od farbki
No to kiedy robimy wieczór wspomnień ???


Może założyć watek "Wspomnień czar"?
____________________
Celina - Moje poletko
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies