jak bym wspominała robienie zabawek na choinke takie jakby dalie z cienkiej bibułki o pajacykach z jaka albo cukierkach zawijanych w serwetki stołowe i cięte .. no i ten czar choinki w oczach dziecka... ejjj
Ale fajne wspominki Wszystko to pamiętam, ale nie za wszystkim tęsknię.
Ja mam. Własnoręcznie robione. Piękne. Kiedyś może obfocę.
Ze stolarzem Ci przeszło? Straszenie sądem nic nie da, bo on nie uwierzy że w tak niewielkiej sprawie będziesz chciała kierować sprawę do sądu.
Pozdrawiam
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.