Wszyscy pojechali do Alinki
nikt nie zapuka do mnie

Gdyby ktoś przypadkiem dotarł do mnie, zostawiam kwiatucha i uśmiech niedzielny

upss!! kwiatuch nie chce sie wgrać, to tylko w zamian dwa uśmiechy i pozdrówka

Witaj Celinko nie wiem czy u Ciebie byłam ale jak poczytałam to łzy jak grochy leciały .Pięknie napisałaś o Mamie Moja odeszla nie tak dawno . Ogród ukwiecony wszystko kwitnie .Ja też uśmiecham się do Ciebie i życzę udanej niedzieli Pozdrawiam

Celinko , pozdrawiam niedzielnie i upalnie

Celinko, żeby było pięknie, najpierw musi być gorzej. Jak już będzie po remoncie to szybko o nim zapomnisz. Na pewno ogród przeżyje, a jak będzie trochę zielska - trudno.

Celinko zaglądam i pozdrawiam

Nie pojechałaś na działkę?Ja też siedze w domu taki skwar nawet na działce gorąco

boguslawa_madejska napisał(a)

Nie pojechałaś na działkę?Ja też siedze w domu taki skwar nawet na działce gorąco

Nie Bogusiu!! od tygodnia nie byłam. Mam remont, masakra!!

skończył mi się czas odpoczynku muszę jeszcze obrobić parę rzeczy
. zaglądnę wieczorkiem -jak dozipię

W taką pogode to się nic nie chce a ty jak się czujesz bo ja w upał nie do życia jestem,a na działce trzeba wode lać bo wszystko schnie jeszcze ja mam dużo donićwyjeżdżamy 1 go na wczasy ale to sąsiadka będzie podlewać