Irenko, oko masz czujne i sokole! Hortensja Annabelle faktycznie nieźle wygląda. Za to mój Limelight Twojemu mógłby buty wiązać! Trochę, a może nawet i więcej niż trochę

, w tym mojej winy, bo wsadziłam go za Vanille Fraise i słońca nie ma. Jesienią go przesadzę na słoneczne stanowisko i mam nadzieję, że w przyszłym roku pozazdrości Twojemu i choć trochę nadrobi

. A paproci jest kilka. te zielone to ja nie wiem, bo one juz tu były,a ja absolutnie nie jestem w stanie rozróżniac paproci. Z wyjątkiem wietlicy japońskiej, która też u mnie jest i ma dość niezwykłe jak na paproć kolory. Polecam