Irciu - ta ściana dość mnie zainteresowała, zwłaszcza że jesienią będziemy stawiać nowy płot i coś trzeba będzie z nim zrobić.
Irenko - dzięki w mieniu ławki

A ściana faktycznie godna uwagi
Aniu - myślisz , że będzie chciala się niedługo z domu wyprowadzić? No bo żeby tak zawsze z walizką? A przy okazji - poczytałam sobie o krzaczkach i piwoniach i coś mi się rozjaśniło. Wychodzi mi z tego, że krzewów w tym roku w ogóle już ciąć nie będę - poczekam do przyszłego i jak podrosną to wtedy ciachnę. dzięki jeszcze raz za linki