arcobaleno
09:13, 20 kwi 2012
Dołączył: 04 sty 2012
Posty: 1238
O rany Netko - ale tu u Ciebie dyskusja ! Super 
Skarpy są też moją zmorą, wciąż w stanie "do ogarnięcia" - choć mam nadzieję, że za kilka lat będę je chwalić...jak w końcu zarosną
Najgorsze jest zadarnianie bo kora nie daje rady się utrzymywać, rośliny zadarniające tak szybko nie rosną a agrotkanina jest dla mnie nie do przyjęcia.
Ten lasek masz cudny - mimo, ze na pewno kłopotliwy jeśli chodzi o grabienie lisci .
Ja też bym tam powycinała te małe samosiejki i zrobiła leśny zakątek z paprociami i rh.
Na tej rabacie ktorą pokazywałaś na początku - skoro jest słoneczna - to może lawenda?
Śliczne żonkile
Pozdrawiam !

Skarpy są też moją zmorą, wciąż w stanie "do ogarnięcia" - choć mam nadzieję, że za kilka lat będę je chwalić...jak w końcu zarosną

Ten lasek masz cudny - mimo, ze na pewno kłopotliwy jeśli chodzi o grabienie lisci .
Ja też bym tam powycinała te małe samosiejki i zrobiła leśny zakątek z paprociami i rh.
Na tej rabacie ktorą pokazywałaś na początku - skoro jest słoneczna - to może lawenda?
Śliczne żonkile

Pozdrawiam !
____________________
Ogród Marty - Kochaj i podążaj za marzeniami...
Ogród Marty - Kochaj i podążaj za marzeniami...