zadziwiająca metamorfoza i zdolność przetrwania
był taki pomysł że, jeśli ta sosna nie odbije to przeniesiemy ją w inne miejsce, a tu wsadzimy albo tamaryszka albo giętego modrzewia, ale sosna się uparła i pokazała że jest górą, wszyscy którzy ją oglądali byli zdziwieni, po takiej wycince takie przyrosty.

Ta sosna przy kamieniu jest z innej bajki

Ostatni post ze zdjęciami sosny, to istny elementarz

Niesamowite te Twoje cuda, nie tylko iglaste i jaka szkoła dla nas.
Fajnie tutaj zaglądać. Podziwiam zamiłowanie to tylko dla cierpliwych.

Ana napisał(a)

Bogusiu, a czy taką powiedzmy 100 cm sosnę czarną mam wsadzić na tę skarpę pod kątem czy prosto i przyginać? I jak przyginać i strzyc, żeby stworzyć takie piętra jak na powyższym obrazku z inspiracją?

o ile to możliwe posadź mocno skrzywione, poczekaj do wiosny zobaczysz jak się przyjmie, a potem do dzieła, pamiętaj o jednej rzeczy: zawsze roślinę przymierzaj kilka razy nim wsadzisz, oglądaj z każdej strony, obierz sobie ulubione miejsce w ogrodzie gdzie będziesz wypoczywać, i widzieć swój okaz, postaw drzewko w donicy podeprzyj kamieniem, lub niech ktoś Ci pomoże i sprawdzaj kilka wersji, jak wsadzisz to jest pozamiatane potem czekaj do wiosny zobaczysz przyrosty i jak się przyjmie. zimę przeznacz na obserwację innych. na mojej stronie znajdziesz setki bonzaistów podglądaj i ucz się jak będzie trzeba pomogę pozdrawki

Byłam zadziowna widząc ile wypuściła na końcu gałęzi

Ale pająk z tego naszego Bogusława

Dlaczego pająk?

Podobno koty poznają się na ludziach, ale żeby aż tyle,
ostatno jakoś tak krecika nie widzę.

Kilka nowych roślinek.

nie często pokazywany fragment od strony bramy wiazdowej i garażu