U mnie w ogrodzie od 2 dni zabawa na całego - wkopuję co się da - kto to widział kupić i od razu nie wkopać - azalie od maja czekały.
Robię ostre porządki na rabacie bylinowej - tak się nazywa ta rabata.
Jest to jakieś 12 metrów długości i ok 3 m szerokości.
Stale coś na tej rabacie zmieniam - wreszcie wiem co chcę - chcę rabatę letnią i jesienną z pięknym zasuszeniem na zimę - tak więc zgromadziłam tam dzielżany, pysznogłówki, astry są też liliowce i rdesty no i moje ukochane kłosowce - jest też jeszcze sporo sporo innego - za dużo innego - ale chcę żeby od maja już coś kwitło
teraz rabata nie wygląda dobrze bo powiazałam snopki - fuj - musiałam się dostać do ziemi - przeplewiłam, wzruszyłam ziemię, podlałam porządnie
dosadziałam, wykopałam stare karpy po budlei no i co najważniejsze dałam znaczniki z podpisami żeby na wiosnę wiedzieć co gdzie.
maj
czerwiec
lipiec
sierpień