Takie nogi się spotyka, gotowe odlewy żeliwne. Właśnie.
Albo ze starej nieczynnej stacji PKP na Ziemiach Odzyskanych. Ha! Miały takie stacje piękne restauracje. I choć to siermiężny PRL był, to bywanie w nich stanowiło ważny element podróżowania.
Ewo znasz mnie troszkę i wiesz, że ja jestem ignorant do nazw.
Wiem jak się ogroduje trzeba znać i nawet się już poprawiam za to w przypadku dalii nazwy całkiem nie są potrzebne - zamawiam coś dostaję coś
w przypadku dalii mam nazwy moje własne -
w tym roku znacznie powiększyłam swoje zasoby, niestety małe bulwki rozrastały się ale kwiatów mało było - za słabo się podlewało
Martina Jowey
Big Brother
Jill Double
miodowa - /pomyłka za T.Edisona /
fioletowy kołnierzyk /pomylona za Cafe au Lait /
Orange
Camp de soleil ? chyba biała pomyłka
Downham Royal
Potage
biała wysoka zamiast Franz Kafka
Sylvana
My Love
Sisa
Kelin Floodlight
Pola - nie kwitła
Crazy Love
Bondex Pink
Peach and Cream
Purpinka
Roxy
Lady Darlene
Arlekin albo Glorioza
Neon
Kaktusowa ciemna
Czerwona niska
w ciapki róż
różowa wczesna wysoka
różowa z białymi końcówkami
itd...
jestem na etapie podpisywania i chowania do skrzynek i już coś poknociłam
plan mam na kolejny rok i miejsce szykuję
no cudne dalie po prostu są