Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy spektakl trwa ...

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowy spektakl trwa ...

mira 22:00, 23 mar 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Sebek, Dorota,Bogdzia - dziękuję.

Kontynuują moją opowieść ogrodowo - ogrodowiskową na przestrzeni 7 lat.

Jest rok 2016

Na Ogrodowisku są różni ludzie jak w życiu.
Są przeróżne wątki jedni tylko po to zakładają wątek aby jedną rabatkę urządzić inni potrzebują rady do urządzenia całego ogrodu, ale są i twardziele .

Ogród to prawdziwa pasja, praca w ogrodzie to nie żadna kara a wyczekiwana przyjemność zwłaszcza po zimie.
Nic tak nie koi jak utyranie się w ziemi i powrót wieczorem do domu na czworaka hehehe znacie to przecież.

Takich ogrodomaniaków jest na szczęście wiele i dlatego stale coś dobrego się na ogrodowisku dzieje - pomimo że, stale ktoś ma jakieś fosie w nosie - samo życie.

Ja mam wielkie szczęście - trafiam na absolutnie zakręconych ogrodowo, dobrych ludzi, z wielką pasją do ogrodu i chęcią wymiany dobrych praktyk ogrodniczych i co jeszcze - z chęcią odwiedzania się wzajemnie.
Tego ta ja się nie spodziewałam, że zakładając nieśmiało wątek na ogrodowisku
spotka mnie tyle dobrego i to mam nadzieję na zawsze.


Nie liczyłam w ilu byłam ogrodach ogrodowiskowych - pewnie w nie tak wielu ale jak dla mnie to dużo.
Niestety nie wszyscy u mnie byli - jest o czym myśleć.

Jak się ma takie bratnie dusze to się wiele na O. nie pisze za to dostaje się krótkie informacje i poczta przynosi takie cuda czy ja kiedyś pisałam że potrzebuję sito do siania kompostu do doniczek no nie bo nawet nie wiedziałam że takie gdzieś u nas można wygrzebać



pokłosie jesienne kuszenia ogrodowiskowego


pojawia się większe moje zainteresowanie astrami


wreszcie mam dalie tam gdzie trzeba czyli w kupie w części no jakby jagodnika,


karczoch w własnego nasionka - duma ogrodnika


i mam swój kompostownik wymarzony - taki 3 komorowy - jest moje potencjalne źródło zdrowego bujnego ogrodu

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:37, 24 mar 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Na ogrdowisku wymieniane są różne informacje, poglądy, przepisy praktyki - nie wszystko mnie interesuje - ale to gdzie można zaopatrzyć się w choinkowe cuda jak najbardziej tak - no gdyby nie O.


a wymiana informacji jaki kto dostał prezent - no fajne zwłaszcza jak to ogrodowe
ile ja mam książek o których się dowiedziałam tu na forum - to z 2016 bardzo nieaktualne - właśnie zamówiłam Jamsa Wonga Ogród pełen smaków - nie czytałam



Rok 2017

i 24 marca 2017 - tak jak dziś

przyszły lilie - no też jakieś o.sugestie, w tym roku zamówiłam tygrysie i trąbkowe - siedzą już w doniczkach pod wisienką i nic im nie będzie nawet jak przymrozi



no kupowanie bratków to mój rytuał wiosenny i to już nie ma nic wspólnego z O. no może tyle że za przykładem Danusi w tej materii musi być na bogato

ale,że jeszcze nie posadzone ?

mam schodki a raczej schodek - tak po prostu i to też nie ogrodowiskowa inspiracja a moje od zawsze chcenie - ale czy w tym miejscu?


bratki nie posadzone a w jagodniku pic - wyplewione, kompost dany i ścieżki wysypane na świeżo - ale się porobiło - teraz mam bratki posadzone ale te prace nie wykonałam - hmm


sieję na potęgę, jest na O. grupa siewców wzajemnie się napędzająca - uwielbiam te wątki


w maju robię sporo zdjęć i jak to w maju w ogrodzie jestem do późna wieczorem. Uwielbiam majowe wieczory kiedy wszelki ruch ustaje a słychać ptaki i inne zwierzaki -to jest magia.
Za to robię się nieobecna na forum w tym czasie.

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:15, 24 mar 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Zupełnie niespodziewanie /oczywiście uzgodnione było i wymiana adresu/ ale inicjatywa niespodziewana - dostaję cud piwonię - i w maju zabezpieczam przed mrozami


W maju wreszcie wybieram się na spotkanie lilakowe do Wojsławic - oczywiście po drodze szkółki, wspólne zakupy, ogrody i Wojsławice.

Wojsławice odwiedzałam już wiele razy i mam to szczęście być tam przy tzw okazji. Takiej okazji nie omijam. Kocham arboreta choć zaledwie widziałam dopiero trzy - Rogów, Bolestraszyce i Wojsławice z tym że Wojsławice to już zatraca charakter arboretum - to ogrody pokazowe w zdecydowanie większej już części.
Mekka wielu ogrodników i morze inspiracji i szansa zobaczenia okazałych roślin.



Ogród warzywny pochłania mnie ale nie na tyle żeby w czerwcu i lipcu nie zrobić małego objazdu zaprzyjaźnionych ogrodów.


No jak się tak pojeździło to czas na rewizytę - no nie ma że boli

od lewej Konrad, Andrzej,Katka,Aldona,Riche a u dołu Marzenka i Agnieszka.
Z 8 osób na zdjęciu w zasadzie tylko 3 są nadal na forum "aktywne" - zmienia się wszystko - to normalne. Była chyba też Mała Mi - pewnie wpadła i wypadła.

Tego skrętnika dostałam w prezencie kiedyś od Doroty mojej swatowej - ogrodniczki też. W okolicach października doturlała się wreszcie do mnie Gabrysia - spojrzała i zapytała co ja zrobię zimą z tym skrętnikiem - powiedziałam że muszę wyrzucić bo co zrobię - to ja zabieram i tak pojechał do szklarenki

A ogrodzie warzywnym zaczynam odkrywać urok aksamitek i nieustająco upajam się kosmosami








____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:51, 24 mar 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Rok 2017 był dla mnie bardzo bogaty jeśli chodzi o odwiedzane ogrody.

Nagadałam się i naoglądałam i coraz bardziej ubolewam nad swoim ogrodem.
Że mały, że nie ma krajobrazu, że taki nie spójny, że za bardzo otwarty, że nie ma porządnego akcentu wodnego no i co najważniejsze, że bez pomyślunku projektowego i bez ładnych elementów architektury.
Robię i robię a efektów nie widać.

Na takie żale nic tylko wyjechać. No i jadę - tym razem Holandia.
Pszczółka i Pszczółek, Aldona i ja.
Cudowna wyprawa, wspaniały kierunek, bombowe ogrody - takie jak mi w duszy grają. Bardziej swobodne niż w Anglii.
Jakiś lżejszy styl.
Kilka ogrodów opisałam i są w wątkach ogrodów świata.

Czy ta wyprawa zmieniła moje podejście do ogrodu? chyba tak - zrozumiałam, że przecież nie mam ogrodu na tzw.prowincji z zapożyczonym widokiem, nie bardzo mogę mieć wielkie drzewa, nie mam ogrodu od 30 lat żeby wypracować ziemię i styl i nie mam dostępu do dobrych szkółek z ciekawym asortymentem roślinnym.

Czas się pogodzić z tym co się ma, powrócić na falę euforii, że ma się ten kawałek ogrodu i zmieniać co się da żeby było lepiej - proste.

W szarym ogrodzie preriowym dostrzegłam jak ważny jest kolor w ogrodzie - u mnie mix kolorów - nie potrafię się ograniczyć


ogród holenderski inspirowany stylem Oudolfa - tu dostrzegam urok znanej mi przecież stipy


trzeba uspokoić emocje i oczy

bo przed nami szkółka
wejście do szkółki - mi to już wystarczyło

ogrody pokazowe przy szkółkach już i u nas powstają

Ogrody prywatne w ramach dni otwartych ucieszyły nas bardzo

a wieczorami trzeba wszystko raz jeszcze przetrawić i oczywiście omówić - najlepiej przy dobrym jedzonku i winku


____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 23:12, 24 mar 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Rok 2018

W moim ogrodzie to kolejny rok suszy - to najważniejsze dla ogrodu. I tak mam szczęście, że mam ogród na glinie i sporo miejsc już z wypracowaną ziemią i warstwą kompostu - stale dużo za mało.

25 marca topnieje śnieg i można myśleć o pracach w ogrodzie.


Wyjazdy ogrodowe są - podróże kształcą - no niby banał ale tak jest.

Są w maju lilaki - daleko pod Poznań prawie - organizujemy z m. wyprawę która łapie kilka różnych spraw i jadę na lilaki.
Zwiedzamy Kórnik ....a to ja jeszcze byłam w arboretum Kórnickim - bardzo małe ale ciekawe.


Lilaki oglądamy w ogrodzie Pani Elżbiety Guzikowskiej-Konopińskiej która zgromadziła pokaźną kolekcję lilaków i uchodzi za specjalistę "lilakowego".
Ja korzystam i dostaję autograf w książce którą napisała Pani Elżbieta - ale o tym innym razem.

o tej wyprawie nie pisałam - o wrażeniach - może kiedyś


____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 23:22, 24 mar 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
początek czerwca w moim jagodniku jest taki jak to sobie wymarzyłam





i wreszcie pada konkretny deszcz pierwszy od 2 miesięcy


początkiem lipca jadę z m. na krótkie wakacje - zostawiamy ogród ale drogę tak układam żeby wiodła szlakiem ogrodów


proszę o cierpliwość, jeszcze trochę zostało - najważniejsze
powinnam jutro skończyć - podsumowanie będzie trudne więc muszę przemyśleć

proszę nie wpisujcie się jeszcze - jutro koniec
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 23:09, 26 mar 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
uff uciekło a pisałam przez 40 minut i wstawiłam sporo zdjęć

nie - mam jakiś fatalny dzień

lepiej przeczekać proszę - taki jest los długich postów - jutro będzie lepszy dzień
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Milka 07:13, 10 kwi 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Mira, jestem pod wrażeniem relacji, kawał pracy odwaliłaś, ale czytało się, jak ksiązkę
W tym roku i ja się zabratkowałam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Katkak 07:14, 10 kwi 2019


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Mirciu, matko chrzestna mojego warzywnika, chodź go zobacz. To robita emusia, postarał się
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
mira 23:21, 18 kwi 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Witajcie!

Niestety urwało się, przyjmuję wszelkie reprymendy z pokorą.
Czasem tak bywa, że coś sobie planujemy a nie wychodzi. Nie wyszło mi napisanie moich wspomnień z siedmiu lat w kilka dni.
Niespodziewanie nastąpiła zmiana czasu a na dodatek nastał kwiecień.
W takim zestawie nie funkcjonuję.

Kwiecień zawsze mnie irytuje /a tak się czeka / a na dodatek lista spraw do zrobienia w ogrodzie nie maleje - znacie to ?

Dzień coraz dłuższy i nie ma mowy o powrocie z ogrodu za dnia - teraz pachnie mahonia i wypełnia ogród, bratki tez pachną.

Dzisiaj zrobiłam kilka fotek żeby zapamiętać ten czas.

mahonia - nie lubiana ale zapach teraz ach


rojniki rozłożyłam na skalniakowej rabacie


no i skoro ma być susza to zrobiłam rojnikową donicę w kręgu betonowym


obawiałam się tego koloru bratków, ale wyglądają dobrze jak kokardki

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies