Mira, tak jak wszyscy zachwycam się kwiatami, ale dodatkowo wyobraziłam sobie dotyk bosymi stopami rozgrzanej kostki, desek tarasowych ....
Uwielbiam chodzić boso!
Przepraszam , musiałam z siebie u Ciebie wydać ten okrzyk radości i dać upust emocjom
W czerwcu będę siała dwuletnie i potrzebuję więcej czasu na piekęgnacje tychże. Jeśli dobrze zrozumiałam pytanie. W tamtym roku przegapiłam terminy siania dwuletnich . Z zabiegania.
to fajnie - chciałabym widzieć tę listę ?
ja zaczynam uczyć się ograniczania i może kontuzja nogi tylko mi w tym pomoże, teraz jest w ogrodzie szaro i wydaje nam się, że choć co - się jeszcze zmieści ale przecież pod ziemią tylko śpi masa koloru która zapełni ogród - jednak poznawanie nowości ma swoje zalety
Ewa jak Ci już pisałam zagalopowałam się i napisałam siewki zamiast napisać sadzonki / to na s i to tylko Mała mi mnie zrozumie/ . Sadzonki zamawiałam przez internet u Cieszyńskiej Izabeli i dostałam je w kwietniu - potem to już tylko nawożenie i czekanie na kwiaty - żal mi było je skubać żeby się rozkrzewiły bo byłyby jeszcze większe - ale tylko tak można doświadczenie pozyskać - więc już wiem teraz jak postępować - ja bardzo lubię pelargonie a na jej stronie wybierać to dla mnie sama przyjemność
zamówiłam już m.in bluszczolistne do koszy i o kolorowych liściach
krwawniki też są u nich kupowałam też w ub roku i pieknie się rozrosły więc zrobimy wymianę krwawników na trawkę - jak będziesz kupowac krwawniki na skarpę to zwróć uwagę bo są o różnej wysokości takie bardzo wysokie i niskie krępe chyba te na skarpę dobre by były
cieszę sie że prezentacja nie idzie na marne i jak wyżej napisałam będzie jeszcze dlugo trwala bo na razie jest pierwszy etap .
Tak nachyłki sa śliczne a ich koperkowe liście nadają charakteru takiej zwiewności - teraz w sprzedaży pojawiło się dużo innych kolorów nachyłków nie tylko żółtych - piękne są te nowe odmiany i warto poczekać z zakupem
aż będą w doniczkach kwitnąć