Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy spektakl trwa ...

Ogrodowy spektakl trwa ...

mira 21:16, 05 lut 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Jakoś jeszcze wykrzesam siłę bo niestety nadal się męczę


otóż jak byłam mała miałam/mam przyjaciółkę taką prawdziwą
skoro ja miałam tak super książkę postanowiłam że i ona powinna mieć
tak więc została zakupiona do tego 3 goździki obowiązkowo z asparagusem, sukienka najlepsza, kokarda i powędrowałam na urodzinowe przyjęcie dziecięce jeszcze

towarzystwo było spore bo miała starszego brata - podzieliła się i on też musiał być moim bratem - jak mnie po drodze do szkoły spotykał ksiądz to pytał zawsze jak siostra i brat się mają

oczywiście do szkoły chodziłyśmy razem ale był odcinek gdzie byłyśmy pokłócone i szłyśmy osobno by pod szkołą się pogodzić... to tyle drogą wstępu jak to było dawno, dawno temu

No i dostała taki prezent a nie jakąś maskotkę zresztą wybór był ograniczony. Oczywiście zmusiłam ją do pooglądania i wskazałam moje ulubione fotki. W książkę wpisałam stosowną dedykację już piórem wiecznym.

Kilka lat temu dzwoni i się zanosi ze śmiechu, bo mama jej robiła porządki w domu i przegląda książkę skąd taka i zobaczyła dedykację /hihi od Miruni hi/ nie mogła się kapnąć od kogo a jak się zorientowała to wreszcie w świat poszło wyjaśnienie skąd u mnie taki zapałał do ogrodu bo tego nikt nie mógł pojąć w tym towarzystwie
I w ten sposób książka/album ma u mnie nowy wymiar .

To była bajka na dobranoc oparta na faktach
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 21:18, 05 lut 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24323
Kojarzę tę książkę z biblioteką. Jako dziecko uwielbiałam tam siedzieć i pomagać bibliotekarce w pieczątkowaniu.
Był w czarno- białej telewizji, chyba w sobotnie wieczory, taki program przyrodniczy, który w czołówce pokazywał rozwój kwiatów w zwolnionym tempie. Oglądałaś?
PS. Królów kojarzę w tych brązach było im do twarzy.
PS 2.Pozostaję wielką admiratorką kreski Jana Marcina Szancera.
PS 3. Myślę nad wyborem koloru bratków.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
katel 21:19, 05 lut 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Wizytówka cudowna!
Ja jestem "ogrodowa" dopiero od 5lat - tak jak Ewa napisała - tyle zmarnowanego czasu, muszę teraz ze zdwojoną energią nadrabiać .
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
mira 21:23, 05 lut 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Kojarzę tę książkę z biblioteką. Jako dziecko uwielbiałam tam siedzieć i pomagać bibliotekarce w pieczątkowaniu.
Był w czarno- białej telewizji, chyba w sobotnie wieczory, taki program przyrodniczy, który w czołówce pokazywał rozwój kwiatów w zwolnionym tempie. Oglądałaś?
PS. Królów kojarzę w tych brązach było im do twarzy.
PS 2.Pozostaję wielką admiratorką kreski Jana Marcina Szancera.
PS 3. Myślę nad wyborem koloru bratków.


He oczywiście oglądałam z otwartą buzią
Szancer był dla mnie taki czytelny i wiarygodny

ps.3 nie myśl wszystkie bierz !!!!!

a poważnie są miniaturki, średni i duże - te średnie chyba sa fajne choć co ja piszę - wszystkie dla mnie muszą mieć mordki bo z kim sobie pogadam
a już prawie z a miesiąc hehe
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:24, 05 lut 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
katel napisał(a)
Wizytówka cudowna!
Ja jestem "ogrodowa" dopiero od 5lat - tak jak Ewa napisała - tyle zmarnowanego czasu, muszę teraz ze zdwojoną energią nadrabiać .


Kasiu dzięki - najważniejsze że teraz nie marnujesz - nadrobisz
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gabriela 21:46, 05 lut 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Epilog:
Mirunia nie zaszczepiła więc prezentem miłości do kwiatów swojej małej przyjaciółce, zwłaszcza zmuszając ją do oglądania. No cóż, nie można nikogo zmusić do miłości, nawet do kwiatów.

Oprawiłaś rysunki, te stare najpiękniejsze. Ileż tego u mnie leży, nieoprawione tyle lat, dwa lata temu się zmobilizowałam i wsadziłam w małe ramki takie botaniczne rysunki, powiesiłam, ale wcale nie są to te najładniejsze, jakieś chwasty są na nich.

____________________
Ogród w budowie nieustającej
Pszczelarnia 22:14, 05 lut 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Miruś, na PW napisz jaki przepływ nasion powinien iść w Twoją stronę?
Łubinów białych już nie mam (może znajdę jeszcze gdzieś upchnięte), mogę Ci zrobić sadzonkę.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
kasja83 08:44, 06 lut 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
mira napisał(a)


To tak dla jsności to był sklep - budki muszą być wieszane nie byle gdzie - to chyba wiesz
i właśnie przez okno wypatrzyłam miejsce na budkę - ciekawe co M na to powie

pozdrawiam

Wiem-samo zestawienie w takiej masie świetnie wygląda. Ale tak jak piszesz-przeznaczenie budki jest nieco inne-choć nie zaszkodzi, że przy okazji jest ozdobą
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Pszczelarnia 14:59, 06 lut 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Trifolium rubens - dałam zdjęcia u mnie w wątku.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
paniprzyroda 20:16, 06 lut 2017

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Kurczę, na obrazy miejsca nie mam, cóż dopiero na ryciny, których też trochę mam. Może jakiś album zrobić, tylko kiedy. Makówki już są, faza pierwsza
Dochodzisz do siebie?
____________________
Dwa ogrody
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies