Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy spektakl trwa ...

Ogrodowy spektakl trwa ...

mira 22:38, 30 lip 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Dzisiaj zajrzałam na O, to jest straszne tu się wsiąka a ja nie mam chwili na siedzenie przed kompem i na forum.
Będzie czas zimową porą.

Jeśli nie odpowiedziałam komuś to przepraszam ale do polowy sierpnia musi być przerwa, czasem zaglądam do Was i chłonę piękne obrazy i działania.

U mnie na razie proces podlewania w ogrodzie i z cięciem spore tyły a ten tydzień upalny ma być więc tym bardziej nic tylko podlewanie i raczenie się kolorem i zapachem.

Notuję też zmiany. Sporo. Jesień pracowita się zapowiada.

Pozdrawiam wszystkich

zostawiam moje letnie obrazy












____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Basilikum 15:00, 31 lip 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758
letnie obrazy niesamowite
z wsiakaniem na forum rozumiem, mam tak samo
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Jana 22:47, 17 sie 2017


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
piękne fotki wstawiłaś i uciekłaś, zdradź czym jesteś tak zajęta w ogrodzie i co to za nowe plany.....a gdzie fotki z wizyty u Gosi? pozdrawiam
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Urszulla 17:04, 20 sie 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Dwa dni temu widziałam się z Agnieszką Abiko ona mnie zachęciła żeby się przyjrzeć Twojemu ogródkowi z bliska.
Zauważyłam że jest napakowany po brzegi. I wszystko uporządkowane. Kąciki zadumy też ma i bardzo fajna ta zachodnia część z pergolą. A to tylko wąski pas- a jak świetnie urządzony

Jaka to odmiana żółtego klona że ma kopulastą koronę, chyba że jest regularnie strzyżony i dlatego.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
mira 19:16, 20 sie 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Witajcie po przerwie ogrodniczej.

Takie upały i susza nie sprzyjały ani pracy w ogrodzie ani zasiadaniu do kompa zwłaszcza że dni były dłuuugie i tylko wieczory dawały oddech.

Ogród podlewałam ile się dało bo deszczówkę mam choć wcale mi się nawet i tego robić nie chciało zwłaszcza, że powyżej 35 st to już nie mam sił.
Na szczęście w tym sezonie był deszcz od czasu do czasu i ociupinkę czasem wspomagał.

Żeby nie wyszło, że narzekam to przecież poza suszą i wszelkimi plagami rośliny jak zawsze zachwycały, pachniało, na nowe czekałam z biciem serca a i coś na ząb udało się wyprodukować.
No i jak na wakacje przystało byłam w kilku ciekawych miejscach gdzie obserwowałam rośliny czy to na łące czy też w nasadzeniach parkowych a i do prywatnych ogródków też zaglądałam.
Byłam też u Margaretkii i jeszcze nie pokazałam fotek z jej pięknych rabat.
Trafiła mi się też wycieczka-bajeczka do ogrodów Holandii z których zapewne będą szersze relacje.

Dość tych opowieści wszak to forum ogrodnicze i tylko fotki się liczą
spróbuję sprostać choć jakieś forumowe wypalenie czuję

mam wielką słabość do dalii


irytuje mnie leżak w ogrodzie - w tym roku jakoś mało używany a teraz zaczyna się czas wytężonej pracy w ogrodzie więc znów zawalidroga


dzielżany szybko przemijają - brak wody a i tak są wytrzymałe


już późne lato bliżej jesieni a róże zakwitają po jednej - to nie był dobry sezon różany


____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 19:20, 20 sie 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
MarekW napisał(a)
OOo gości miałaś super, poznałem kilka osób, szkoda że tak rzadko bywam na forum bo może bym się też wybrał, ale było, minęło. Warto popatrzeć na piękne zdjęcia i gratuluję ślicznego ogrodu.


Marku jak miło że zajrzałeś, i jeszcze fajniej że można by na Ciebie liczyć - zatem za rok do miłego .



____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 19:41, 20 sie 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Basilikum - no właśnie to wsiąkanie - czyli mamy dwa niebezpieczne chciejstwa - ogrodowisko i zbieranie roślin oba do leczenia



Jana - w ogrodzie nic nie robiłam w te upały - no może nie tak nic - zapisywałam zmiany hehe a teraz trzeba je wykonać
działanie pierwsze na natychmiast to zrobić grządkę na szpaler piwoniowy i przesadzić piwonie - dzień mi zejdzie z tym
drugie działanie ogarnąć skrzynie warzywne - wyczyścić posiać rzodkiewki i sałatę no i kompost dołożyć tam



Urszulla - pozdrawiamy Abiko


z tym wszystko uporządkowane to spore nadużycie no ale od pewnego czasu nie pokazuję strasznie brzydkich miejsc wiec tak może się wydawać
w tym tygodniu może kolejne miejsce w ogrodzie zrobi się klimatyczne - wykopałam stamtąd pierwiosnki i miodunki - podzieliłam i czekam z nasadzeniem no i oczywiście pokażę przed i po

ten klon to klon jesionolistny odessanum - tniemy / haha mój M./go kilka razy w sezonie a teraz wygląda fatalnie bo ma przypalone liście a może i jakaś choroba grzybowa nie wiem - niebawem spadną i tyle - ja z tych co się nie przejmują



____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 20:19, 20 sie 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Pogubiłam się we wpisach - nie ogarnę, przepraszam

chyba spojrzę do Was i tak będzie lepiej

tymczasem muszę przeglądnąć moje notatki względem zmian - zwykle końcem lipca takie robię i zadziwia mnie że w kolejnym roku od nowa a miało już nie być tylu zmian

rabata bylinowa


kusi do wykopania i nasadzenia ponownie ale tego nie zrobię teraz czekam na kwitnienie astrów - a trochę ich tam jest
będę zmieniać kawałkami -
po pierwsze
-wysadzę kocimiętki bez żalu bo potrzebuję je do warzywnika - wydaje mi się już z
perspektywy czasu że to najlepsze miejsce dla nich,

-wysadzę część liliowców stella które w letnim słońcu mdleją i ich rola trawek się
nie sprawdza na tym stanowisku,

-wysadzę żeleźniak na brzeg rabaty - bo w środku potrzebuję wyższych bylin no i
tak widziałam że tak jest sadzony

- zabiorę donicę z rabaty bo zajmuje sporo miejsca, miała być ozdobą kiedy byliny
małe ale teraz tak mi czas leci że nie zauważam czasu jak to wszystko rośnie

potem dołożę sporo, sporo kompostu i...muszę zajrzeć do notatek

pysznogłówka już gotowa do zimy - tak zastygnie aż ją zetnę - kiedy lepiej dzielić teraz czy wiosną ?



myślałam że dzielżany są tylko wysokie a się okazuje że są też takie metrowe niskie - muszę je też ruszyć do przodu


no i kłosowce będą dawać rytm rabacie - łatwo je produkować choć nie są długoletnie i suszy za bardzo nie lubią


____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Wendy79 20:26, 20 sie 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Ja też zgubiłam zapał podczas tych letnich miesięcy. Zauważyłam już, że ciągnę, jak koń,dobrze do czerwca, a potem zapał wraca we wrześniu Przejrzałam ostatnio swój wątek i sezon w tym roku zaczęłam pod koniec lutego, więc nie dziwota, że w lecie "wysiadam"...Na warzywny patrzeć nie mogę, a za chwilę zacznie się czas jesiennego przygotowania do snu. Na razie przesadzam środkową bylinową.
I ja mam swój zeszyt z przemyśleniami, a dużo ich, dużo...
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Gruszka_na_w... 20:31, 20 sie 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
W tym sezonie dalie oglądam u innych. Moje pożarły ślimaki.
Róże jeszcze mam za krótko, żeby porównać jak kwitły. Zauważyłam tylko, że oprócz czarnej plamistości niektóre podłapały rdzę. Szałwia nie chce powtarzać kwitnienia, kleome kwitnie jednym kwiatkiem, a w zeszłym sezonie było nad wyraz okazałe.
W warzywniku wyjątkowo kiepsko rosną dynie, cukinia (nie miałam ani jednej). Bardzo wolno zbiera się jarmuż. U Ciebie widzę piękne egzemplarze. Udały się ogórki, cebula, pomidory, buraki. Koper może będzie z tego sierpniowego wysiewu.
Swój leżak wsadziłam do garażu. Najłatwiej mi wskakiwać na tarasowy hamak. Zanim dochodziłam do leżaka, to coś zawsze po drodze przyciągało mą uwagę.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies