Agatko, porządek w ogrodzie wzorowy, stokrotki boskie wcale się nie dziwię, że musiałaś je kupić. Ciemierniki dorodne, u mnie ich nie ma bo nie mogę na nietrafić w ogrodniczym
Aniu dziękuję za ciepłe słowo
Ostatnio jakoś ciężko...czasem nie mam sił na nic. Staram się normalnie żyć. Nie szkodzę innym i nie życzę źle nikomu.
Dlaczego tak ???
Fajnie Cię widzieć.
Wiele osób narzeka na markety i rośliny tam sprzedawane.
Osobiście kupiłam w obi mnóstwo roślin w super cenach. Min magnolie, hortensje, przeróżne iglaki, bukszpany, i wiele wiele innych.
Wszystko rośnie i ma się całkiem dobrze.
Słoneczko w ogrodzie jest. Wczoraj padał deszcz. Od poniedziałku od rana nie widziałam swojego ogrodu.
Nawet nie wiem co kwitnie
Irenko Kubuś ma zapalenie płuc i obustronne zapalenie uszu. Na szczęście badanie serca jest ok. Dobrze, że nie wariuje przy tych chorobach.
Jutro konsultacja ortopedyczna w Rzeszowie. Martwię się o Natkę. Dopiero miała 2 operacje prawej nogi po ciężkim złamaniu na lodowisku. Długa rehabilitacja nauka chodzenia. Rok wycięty z życiorysu. Indywidualne nauczanie.
Nie wiem co nas czeka...
Na razie mieszkamy w szpitalu.
Jolu bardzo się cieszę, że mam w pobliżu O. od lutego pracuję w L.M. to na bieżąco mam dostęp do fajnych roślin czy promocji. Z neta nie korzystam jeśli chodzi o zakup roślin.
Muszę widzieć na żywo.
Nie kupuję kota w worku.
Agatko trzymam kciuki by Natka stanęła na nóżki,będę jutro myśleć o Was.
I jak najszybciej pożegnajcie się ze szpitalem.
Kubusiowi też zdrówka życzę,biedactwo.