Przerabianie ogródka pod swój gust

KasiaBawaria 12:03, 25 kwi 2020

Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443

U mnie siewek stipy to chyba tylko sztuk 4. A szkoda. Posialam i do doniczek w lutym, ale nie rosla mi zupelnie, i bezposrednio do ziemi. Cos tam kielkuje. Jakos z tymi kupowanymi nie mam zbytnio szczescia.
Marzy mi sie donica ocieplona styropianem, z szarych desek- na trawy i moze jakis aster. Moze ktos wie, jak duza musi byc, by rosliny zimowaly bez problemu?

____________________
Zapraszam na kawe

KasiaBawaria 12:05, 25 kwi 2020

Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443

Do góry

Milka napisał(a)

A ja mam ubiorek z fioletowymi kwiatami, sam się wysiewa, a że zimy nie było, to przetrwał, jest zielony, choć jednoroczny.

Grażynko, stipa potrafi byc inwazyjna, u mnie sieje się na potęgę, ile ja siewek wywaliłam.

Niebieskiego ubiorka nie widzialam. Masz u siebie jego fotke?

____________________
Zapraszam na kawe

KasiaBawaria 12:07, 25 kwi 2020

Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443

Do góry

gogo napisał(a)

Kasiu, dzięki za odpowiedź
Wysiałam stipę, coś wykiełkowało, ale stoi w miejscu i nie wiem, czy będą jakieś kępki
Chce mi się stipy wszędzie, pasuje do bylin i nie jest inwazyjna, czyli same zalety.
Ja z jednej sadzonki ubiorka mam 6 nowych, dużych kęp, super roślina

Chyba nie mozna miec sciolki, by kielkowala. U mnie wszedzie kora albo lawa i tylko tam gdzie lawa jest, cos tam samo sie wysialo.Nie wiem co robie zle, ale zauwazylam ze niektore kupne sadzonki nie chca sie wogole u mnie korzenic. A glebe rozluznialam i zwirkiem i piaskiem.One sprzedawane w torfie i mam wrazenie, ze to im szkodzi. W tym roku wwysialam ja od razu na rabate i mam nadzieje, ze ta bedzie lepiej zimowac.

____________________
Zapraszam na kawe

gogo 12:35, 25 kwi 2020

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724

Do góry

Stipę wysiałam w domu, dlatego się dziwię, że stoi w miejscu

W ogrodzie siewek nie widzę, bo też mam korę

Ja ten torf z kupowanych roślin usuwam ile się da [czasem trzeba wypłukać] i wtedy nie ma problemu.
Też mam jasnoróżowy ubiorek, ale rośnie dużo gorzej i mi się nie wysiewa.
Kwitnie dużo później niż biały.

____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki

KasiaBawaria 14:53, 25 kwi 2020

Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443

Do góry

No patrz, nie pomyslalam o wyplukaniu torfu.Musze tak z trawami zrobic.Dziekuje za rade

____________________
Zapraszam na kawe

Dorota123 20:50, 25 kwi 2020

Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208

Do góry

Piękną masz kępę biało pomarańczowych narcyzy, też mam takie ciekawe, czy u mnie też będą się rozrastać. U mnie straszna susza, co prawda dziś troszkę padał deszcz. Niestety wszystkie krople wyłapły rośliny i do ziemi woda nie doleciała.

____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka

KasiaBawaria 21:57, 25 kwi 2020

Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443

Do góry

Te narcyzy rozrastaja sie bardzo szybko. U mnie sa chyba dopiero 3 lata

A tu fotka moja z Eddiem. Z maska, bo kolezanka szyje i na stronke internetowa potrzebowala fotki.