Wlasnie mnie to najbardziej frustruje. Jak narazie tylko tabletki mi przepisywano i dawano zastrzyk. Teraz robie specjalne cwiczenia rozciagajace oraz mam urzadzenie TENs, ktore wytwarza impulsy elektryczne. Niestety to tez nie pomaga.U nas do ortopedy dlugo sie czeka. A w moim malym miasteczku nie ma ortopedy a w miasteczku obok jest dwoch, u ktorych zawsze dlugo sie czeka.

No tak, na wsiach jest gorzej z dostępnością lekarzy, a na terminy u specjalistów zawsze długo się czeka. Mimo to spróbowałabym zasięgnąć opinii innego lekarza.

U nas na zabiegi i do specjalistów też się długo czeka
Ja zabiegi na stawy barkowe biorę prywatnie co roku.
Nie żałuję na to pieniędzy, bo warto, ręce mam na chodzie
Jesienią wsadzę mój mały bez do donicy i dam tam też zawilce
Widocznie lubią swoje towarzystwo

Dziękuję! Zdrówka życzę!!!

Kasiu, a nosisz ortezkę na ten łokieć? Są takie specjalne z wybrzuszeniem na nadkłykieć boczny kości ramiennej. To pomaga. Ja też przez parę m-cy walczyłam. W zasadzie obyło się bez rehabilitacji, a koledzy ortopedzi sugerowali również komórki macierzyste i różne takie... Jedno jest pewne - rękę trzeba odciążyć, inaczej będzie się to wlokło. A i tak leczenie krótkie nie jest. Ja na dzień dobry usłyszałam - zero ogródka , ale się zastosowałam, bo nie mogłam normalnie pracować.
Życzę Ci cierpliwości, bo będzie potrzebna. I ta orteza… naprawdę działa

Ja uderzylam w rame drzwi lokciem, ze gwiazdy zobaczylam. 15 zabiegow. W Polsce to sie prywatnie robi?