KasiaBawaria
12:58, 07 paź 2016
Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Poidelek mam duzo.Czesc sama robilam z betonu, czesc klulam w kamieniu. Do tego dokarmiamy ptaki, takze latem, w czasie odchowu mlodych. Moje dzieci siedza przyklejone do szyby i obserwuja jak sikorki karmia swoje mlode gasienicami.Do tego nie uzywam niczego do pryskania w ogrodzie, jedynie na koniczyne raz w roku doslownie litr roztworu. Naczytalam sie o wplywie chemii, opryskow na srodowisko i nie, dziekuje.Ptaki jedzac takie opryskane szkodniki umieraja same a w najlepszym razie bede bezplodne. Populacja wrobli spadla o 40 %.
Jezeli juz pryskam, to takim plynem dozwolonym w bio ogrodnictwie. Mszyce i gasienice reguluja ptaki.
Ten klon przebarwia sie w tym roku inaczej. Moze na skutek cieplego i suchego wrzesnia. Wczesniej wygladal tak:
a teraz tak, bardziej na czerwono
sangokaku

Ten klon przebarwia sie w tym roku inaczej. Moze na skutek cieplego i suchego wrzesnia. Wczesniej wygladal tak:
a teraz tak, bardziej na czerwono
sangokaku
____________________
Zapraszam na kawe
Zapraszam na kawe