U nas borówki wiosną sprzedają po 12zł sadzonki dobrze wyrośnięte.To w porównaniu z hortensjami...pikuś.A korzyść zdrowotna ...ogromna!I na wzrok,i na trawienie,i na czerwone ciałka......
Tylko trzeba sadzić w sam torf! I zakwaszać dodatkowo co jakiś czas.-jest wątek o borówkach.

Sebek napisał(a)



Najfajniejsze to Hania ma borówki, nikt na Ogrodowisku takich nie ma i w takiej ilości

Aniu - tu chyba Ci przyznam rację - ja chyba u siebie zasadzę ze trzy krzaczki - uwielbiam je - a za mały pojemniczek chyba 6 złotych płacę - równowartość krzaczka jak się okazja trafi

Sebus...a jak ładnie się krzaczki przebarwiaja jesienią.... inne krzewy mogą zazdrościć .....Hania mi napewno przyzna rację

mam rodzinę w okolicach W-wy, mają plantację borówki, ale mnie tylko się dostały owoce jak leżałam w Aninie, nad morze im za daleko, a bardzo lubię, z 3 krzaków mam 2 i jakoś słabo rosną chociaż są w torfie posadzone, i owocków tyle,że kto pierwszy z nas do nich doskoczy to zjada A tamta stronkę weź w zakładki , bo super są przepisy

N o i gdzie to ocieplenie? Chyba tylko na niektórych domkach świeżo budowanych......
Ech,chciałaby dusza do raju,a tu cierp,cierp........jak ćwierkają wróble zimową porą......
Słońce jest,ale księżyca ubywa,t o może i mrozu zacznie ubywać?
Tego Wam i sobie życzę!
Trochę wiosny zeszłorocznej.....



A także wiosenne grzybki:
Kubianka kotkowa- talerzyk wielkości1 groszówki,grzyb rozwijający się na zeszłorocznych kwiatostanach/kotkach/ wierzby,leszczyny i olchy



Ucho bzowe
Ceniony w medycynie chińskiej grzyb,wyrastający na dzikim czarnym bzie w okresie wielkiej wilgotności-
U nas znany pod nazwą grzybków mun-jadalny

Mam taką małą książeczkę o uprawie borówki. Dotad jej nawet nie czytałam bo kupiłam jak już borówka rosła ale jak tu o niej rozmawiacie to zajrzałam.



Piszą że borówka powinna rosnąc w glebie o ph 3,8-4,8. Jeśli ph jest wyższe niż 5 lub niższe niz 3,2 przestaje rosnąc i choruje.Na glebach o dużej zawartości gliny, zasadowych i z odczynem obojetnym każą robic dół wyłożony podziuawioną folią i wypełniony kwaśnym torfem,korą sosnową i piaskiem w stosunku 2:1:1. To tyle odnośnie ziemi w jakiej powinna rosnąc.Pozdrawiam.

Moje borówki rosną w wykopanej dziurze w kompletnej glinie, w która podsypałam piachu, potem glię wymieszałam z kwaśnym torfem..i posadziłam, nasypałam na wierzch kory. Rosą w słońcu i mam rózne odmiany, bo przeczytałam że do dobrego owocowania musza być min 2 gatunki, a najlepiej 3. U sąsiadki też tak rosną borówki, tylko ona ma na podwyższonej grządce z uwagi na glinę i chyba na psa co zjada wszystko co sięgnie pyskiem . Krzaki młode a od owoców gałązki leżą na ziemi..... i trzeba szybko jeść

Hanuś.....twoja wiedza jest ogromna Dlatego lubię do Ciebie zaglądać Co chwila czymś zaskoczysz.... grzybki mun..... u nas też rosną.... nawet nie wiedziałam..i że tylko na czarnym bzie.

Haniu, z Twoją wiedzą to powinnaś książki pisać, a nie czytać

Ja mam 6 krzaczków borówki i liczę, ze sobie pojem latem Na miejsce 3 ukradzionych wsadziłam jesienią nowe, tylko przezornie zdjęłam etykiety, żeby nie kusiły złodzieja ...

Jolu,ten sam chyba już nie przyjdzie,bo wszystkie wykopał.....w okolicy iu ciebie.....

Nie znam wielu nazw swoich roslinek, bo przezornie zdejmowałam po posadzeniu. Etykietka świadczy, ze nowo posadzone, więc łatwe do "wyjęcia". A borówki kupiłam różne odmiany i chciałam wiedzieć, które mi najlepiej pasuja buy dokupiś, a tu ....

Co do ucha bzowego,:można spotkać i na wierzbie,i na innych liściastych,ale na bzie ,starym,na martwych częściach najczęściej.


Tu mój zbiór do zasuszenia.Używam w kuchni jak już nic grzybowego w zapasie nie mam,i do chińszczyzny.Po namoczeniu,odzyskują swój poprzedni kształt,Bardzo ekonomiczny w przechowywaniu.