U nas było chłodno, to jeszcze na różach mszyc nie widziałam,ale na kalinie urzędują.A oprysku,drzewa 4 m nie dam rady zrobić,to tylko dziś wodą zlewałam.
Poskrzypki tępię,Ale one nie tylko po liliach łażą.No i wylęgły się małe pomrowy.Zżerają mi języczkę i hosty.Jutro muszę po niebieskie granulki do ogrodniczego wstąpić.
Ale tez jutro mam Zofię w rodzinie, na ciasto i kawę wybieram się. Ogród ma wolne.......
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Bożenko,mieczyki sadziłam 15 kwietnia.Mam nadzieję,że przeżyją ochłodzenie,bo niczym nie okrywałam.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Azalie mam 3, 2. żółte, minimalnie różniące się kwiatem i porą kwitnienia,i jedną czerwoną,która w poprzednią zimę była oskubana przez sarny. One są z grupy pontyjskich,pachnące.
Dokupiłam 2 japońskie, geisha orange i marianne,We środę będę sadzić na miejsce docelowe.,
U mnie wszystkie różaneczniki dostały w kość.Azalie ledwie kwitną, a Rh....pomrożone pąki.....nie zakwitną. wcale,albo 1-2kwiatkami.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Hanusiu, dziękuję za przepis. Nastawiłam ale z 40 dkg, bo pierwszy raz robię i nie wiem, czy to się będzie dało "używać" . Bo o nadużywaniu chyba nie ma mowy, bo capi okropnie żywicą
Haniu masz nerwy, takie miecie już wyhodować. Ja swoje dopiero w sobotę sadziłem a co tam, zdąży wyrosnąć, teraz ziemia ciepła to po tygodniu już będą wychodzić. Haniu dużo sypiesz tej saletry?Ciekawe czy szybko działa. Muszę to przetestować, bo się towarzystwo rozpanoszyło. Ludwik i ocet też przetestuję w tygodniu.
____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber
Nie wiem,czy u mnie o saletrę pytałeś? Czy u Hani z,,Dwóch światów".Ja staram się jak najmniej używać sztucznych nawozów.Teraz doglebowo.dolistnie....podlewanie magiczną siła ,dopokąd można.A przed sadzeniem kompost i popiół gdzie można. I ma rosnąć,może nie takie duże ,ale jędrne.
Mieczyki ,i dalie staram się wsadzać jak najwcześniej.W tym roku udało się bez paniki.Nie trzeba okrywać.Teraz mam sadzenie ogórków.Stopniuję prace ogrodowe, bo jeszcze w tym roku nie mogę liczyć na pomoc.
Co do nerwów.....już ich nie mam,gdzieś się zawieruszyły,i dobrze,szukać ich nie będę.Nie ma co się stresować,jak nie ma się wpływu na przebieg.
Dzięki za odwiedziny......miłego dnia wszystkim!
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Haniu ratunku!!!!! Proszę Cię o pomoc bo obawiam się czy pół ogrodu mi nie spali!!!
Powiedziałam mamie o oprysku z pokrzywy i wczoraj zastosowała, ale bez rozcieńczenia, bo nie wiedziała, że to takie mocne będzie!!!!!!
3 garście pokrzywy zostały pokrojone i zalane zimną wodą w wiaderku 10 l. do pełna. Stało to 2 tyg. bez przykrycia i wczoraj mama popryskała wszystkie róże, katalpę, kalinę i wszystko co jej pod rękę podeszło Było to ok. 17 godziny, a w nocy był deszcz. Teraz też siąpi. Czy to możliwe, że on trochę zmyje oprysk? Jak długo muszę czekać żeby wiedzieć czy coś złego się dzieje? Błagam napisz mi co o tym sądzisz, bo jesteś na pewno w tym temacie ekspertką.
Wczoraj mama nie zamieszała przed użyciem, zebrała z wierzchu i mówi, że nigdy tego nie przykrywała i nigdy nie było bąbelków. Czy to możliwe, że gnojówka nie zrobiła się mocna jeśli nie była przykryta? Śmierdziało bardzo. Może to nie sfermentowało i dzięki temu rośliny przeżyją? Bo przecież przedwczoraj padał deszcz, więc i on może to trochę rozcieńczył, zwłaszcza na wierzchu. Dziś rośliny wyglądają jakby nic się nie działo, ale to chyba jeszcze za wcześnie?