Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dla odmiany czas na zmiany...

Pokaż wątki Pokaż posty

Dla odmiany czas na zmiany...

beta 22:23, 13 wrz 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Juzia_G napisał(a)
A na froncie teraz będziesz robić przemeblowanie ?


Justa, a czy ja to wiem?

jak zacznę na froncie to musze klona usunąć, i problem gdzie go dać?

ale znowu jak dokupię tuj to muszę rudzielca gdzieś dać i znowu się zaczyna

co mi się uda to to zrobię

wiem, że się planowac powinno, ale nieraz wychodzi tak całkiem niewinnie co innego

teraz znowu będzę miała małą przerwę bo od pon. do środy na szkolenie jadę i dupa blada z prac w ogrodzie

więc widzisz jak to u mnie jest
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
AniaK 22:48, 13 wrz 2012


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Ależ tu dyskusje trwają, stron natrzaskałyście, że nadążyć nie można
I nawet fryzjer był
____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
MilenaP 08:04, 14 wrz 2012


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 1520
Beata nie mów, że pies Ci wytargał z rozsadnika rośliny?
____________________
Milena - zielonastrefa
beta 08:10, 14 wrz 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
MilenaP napisał(a)
Beata nie mów, że pies Ci wytargał z rozsadnika rośliny?


cześć Milenko

wytargać nie wytargał, ale małobrakowało, poprostu dziura jak lej po bombie, ale rośliny naszczęście całe

już nie mam sił sie na niego gniewać
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
MilenaP 08:17, 14 wrz 2012


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 1520
beta napisał(a)

Beata nie mów, że pies Ci wytargał z rozsadnika rośliny?


cześć Milenko

wytargać nie wytargał, ale małobrakowało, poprostu dziura jak lej po bombie, ale rośliny naszczęście całe

już nie mam sił sie na niego gniewać

Moja Gaga, bo tak ma na imię niszczycielka, wie, że źle zrobiła, bo omija mnie łukiem i to ze zwieszonym łbem. Udaje obrażoną bo na nią nakrzyczałam.
____________________
Milena - zielonastrefa
beta 08:20, 14 wrz 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
MilenaP napisał(a)


Beata nie mów, że pies Ci wytargał z rozsadnika rośliny?


cześć Milenko

wytargać nie wytargał, ale małobrakowało, poprostu dziura jak lej po bombie, ale rośliny naszczęście całe

już nie mam sił sie na niego gniewać

Moja Gaga, bo tak ma na imię niszczycielka, wie, że źle zrobiła, bo omija mnie łukiem i to ze zwieszonym łbem. Udaje obrażoną bo na nią nakrzyczałam.


mój się zwie Laki , prawdziwy z niego szcześciarz

mówj też wie że źle zrobił, łep spuści, ogon podkuli i udaje że go nie ma
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
bea_ta 08:26, 14 wrz 2012


Dołączył: 30 lip 2012
Posty: 201
Znam to ,właśnie wczoraj moja Daisy kwiatka z doniczki,która stała na ganku "sobie wyciągnęła " i latała po podwórku.Myślałam ,że mnie krew zaleje.Wszystko jej "przeszkadza".Ale jak spojrzy tymi swoimi wielkimi oczami i zrobi smutną minę to jakoś mija złość Kupiłam sobie jeszcze wrzosy,które chciałam do donic wsadzić,żeby było ładnie.....Ale dam sobie spokój.Szkoda kwiatów i donic.
Pa pa
____________________
Taki sobie ogród
MilenaP 08:33, 14 wrz 2012


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 1520
bea_ta napisał(a)
Znam to ,właśnie wczoraj moja Daisy kwiatka z doniczki,która stała na ganku "sobie wyciągnęła " i latała po podwórku.Myślałam ,że mnie krew zaleje.Wszystko jej "przeszkadza".Ale jak spojrzy tymi swoimi wielkimi oczami i zrobi smutną minę to jakoś mija złość Kupiłam sobie jeszcze wrzosy,które chciałam do donic wsadzić,żeby było ładnie.....Ale dam sobie spokój.Szkoda kwiatów i donic.
Pa pa

Hahaha, ale się uśmiałam wszyscy tutaj mają psy i wvszystkich krew zalewa, ale wystarczy chwila i po złości. Śmiesznie byłoby zrobić takie filmiki z psami niszczycielami, biegającymi po ogrodach ze zdobyczami, a później pokazać reakcje i miny właścicieli ogrodów. Coś jak w programie Śmiechu Warte
____________________
Milena - zielonastrefa
beta 08:35, 14 wrz 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
bea_ta napisał(a)
Znam to ,właśnie wczoraj moja Daisy kwiatka z doniczki,która stała na ganku "sobie wyciągnęła " i latała po podwórku.Myślałam ,że mnie krew zaleje.Wszystko jej "przeszkadza".Ale jak spojrzy tymi swoimi wielkimi oczami i zrobi smutną minę to jakoś mija złość Kupiłam sobie jeszcze wrzosy,które chciałam do donic wsadzić,żeby było ładnie.....Ale dam sobie spokój.Szkoda kwiatów i donic.
Pa pa


człowiek się złości, ale jak nerwy przejdą to kocha

dom bez psa? jakoś mi to nie pasuje

mam tylko nadzieję że wyrosną z tego
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
MilenaP 08:39, 14 wrz 2012


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 1520
Beta, napisałam u siebie, że za rok Ty też będziesz się cieszyć kwiatami róż z badylków naprawdę fajne to jest uczucie
____________________
Milena - zielonastrefa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies