relacja z dzielenia żurawek ,

juuppii nareszcie mogę zdjęcia wklejać



więc tak jak pisałam wczesniej dość dobrze się dzieliło



dużo sadzonek ma swoje własne małe korzonki

a to maluchy



i w trasporcie

ALe fajowo! A wsadzasz te małe od razu do ziemi czy do doniczek? Bo jesli do doniczek to uważaj, żeby za dużo wody nie miały. Bo ja swoje maluchy prawie wszystkie tak załatwiłam!

Agatko, ja je wszystkie do ziemi od razu dałam, nie wiem czy dobrze czy źle, ale tak uczyniłam, na wyczucie

jak dziś do nich zaglądałm to listki jeszcze takie oklapnięte trochę były, jakby obrażone, myslę że jutro przestaną się gniewać i spojrzą na mnie łaskawym okiem

bardzo Ci tego życzę

ja też swoje po podziale od razu do ziemi pakuję. Tak zrobiłam nawet w lipcu przy tych upałach - musiałam je potem zacieniać krzesłami ogrodowymi bo bardzo spały. Ale dziś są ok.

Beatko ale u ciebie sie dzieje !
słoneczniki ci wyrosły że hej
na mapie ogrodów powinnas być, i nie wypisuj że nie masz ogrodu.....masz cudnie
a żurawki.....no no ty już ogrodnik prze duże OOOO jesteś

Diana napisał(a)

Beatko ale u ciebie sie dzieje !
słoneczniki ci wyrosły że hej
na mapie ogrodów powinnas być, i nie wypisuj że nie masz ogrodu.....masz cudnie
a żurawki.....no no ty już ogrodnik prze duże OOOO jesteś

Cześć Diana

miło Cię w końcu widzieć

tęskniłam za Tobą

Beatko ja też tęskniłam

SUPER!!!!
Do zimy jeszcze się dobrze ukorzenią i zadomowią

Madzioskoczek napisał(a)

SUPER!!!!
Do zimy jeszcze się dobrze ukorzenią i zadomowią

też na to liczę Madziu