Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

Mam spory krzak oregano zimującego u nas w gruncie. Czy można wykorzystać świeże liście do sporządzania preparatu odstraszającego/likwidującego mszycę.
Jeśli tak to w jakiej formie i jakiej proporcji stosować ?

Mazan,

Czy znasz przepis na jakąś miksturę odstraszającą dziką zwierzynę... sarny, dziki?

Wiem, że są preparaty stosowane przez leśników, którymi smaruje się nowe przyrosty iglaków w lasach, chroniąc je tym samym przed pożarciem. Na dziki sprzedają skoncentrowany zapach potu ludzkiego, ale czy to działa? Masz jakąś wiedzę w tym temacie?

07_Rene

Leśnicy wolą jednak grodzić niż używać czegoś "odstraszającego" turystów. Przecież to smród - przy nim gnojówki roślinne są perfumami. Jeśli nie będzie Ci taki 'aromat' przeszkadzał oraz Twoim sąsiadom - stosuj. Dam przykład: w lasach rośnie grzyb, którego czuć na setki metrów. W pobliżu nie spotkasz żadnego dzikiego zwierza, co najwyżej człowieka.



Pozdrawiam

Alicja169

Oregano świeże nie ma takich mocnych właściwości. Olejki eteryczne są zbyt rozrzedzone, po wysuszeniu jest koncentracja nie tylko olejków lecz także substancji działających biobójczo, dlatego efektywne działanie mamy z wyciągów z ziela suszonego.


Pozdrawiam

Mazan dzięki za informację.
Pozdrawiam

Roma napisał(a)

Jeśli się nie mylę to do Mazana przepisu wkradł się błąd dotyczący wagi, we wszystkich publikacjach jest mowa o 40 gramach tymianku i 40 gramach oregano.Sprawdzałam tę informację w różnych źródłach i wszędzie jest tak samo.Sama również stosuję tę miksturę i to całkiem z dobrym skutkiem.

Mazan napisał(a)

Muszę się pokajać. Roma ma całkowitą rację. Błąd wynikł z mojej interpretacji. U siebie stosuję czysty tymol natomiast z obawy przed przed ujemnymi skutkami podałem tymianek uzupełniony lebiodką w proporcji być może zaniżonej.
Przepraszam.


Pozdrawiam

Proszę o uszczegółowienie ile w końcu ma być tych ziół (chodzi o szuszone)
20g tymianku i 20g oregano na pół litra wódki czy
40g tymianku i 40g oregano na pół litra wódki?

Oooo też mnie to ciekawi....ile?

Różnica decyduje o stężeniu tymolu w roztworze. Natomiast sam tymol jako substancja czynna już liczony w ppm jest zabójczy dla mikroorganizmów. Dla szkodników widocznych 'gołym okiem' wystarcza stężenie 0,2%, które wynika z tej ilości ziół. Natomiast 40g + 40g uzupełnia wartości stechiometryczne, czyli chemiczną wartość stężenia wszystkich substancji zawartych w ziołach. Obrazowo można przyjąć, że roztwór w rozpuszczalniku ma się tak, jak treść pokarmowa w żołądku: zaspokojenie 'pierwszego głodu' do pełnej sytości. Dlatego dla ustalenia stężenia roztworu najlepiej jest sporządzać HT na czystym tymolu, gdyż ustalenie zawartości w ziołach domowym sposobem jest niemożliwe. Rośliny zawierają od 2,5 - 5 % tymolu zależnie od rejonu z którego pochodzą i stopnia dojrzałości. Trzeba pamiętać, że tymol jest również fitotoksyczny i przekraczanie stężeń 0,4 - 0,5 % może powodować poparzenia roślin. Podałem takie wartości gdyż stosuję je do dezynfekcji gleby oraz w walce ze ślimakami.



Pozdrawiam

Mazan, czy pisząc "czysty tymol" masz na myśli C10H14O w postaci białych kryształków? Jeśli tak to ile gram należy rozpuścić w jakiej ilości wody(lub innej cieczy?) alby uzyskać stężenie odpowiednie dla roślin? Czy na choroby grzybowe takie samo jak na robactwo?