Postanowiłam zrobić eksperyment. Cel: ograniczenie wzrostu i zagęszczenie. Przycięłam gałązki młodziutkiej jodły, po kilku tygodniach efekt wygląda zachęcająco. Ciekawa jestem co będzie dalej. Tutaj podziękowania dla m.im Bogusława, Zbyszka G. i Zbyszka z Iwonicza za rady i zachęty.
Brzmi ciekawie. Masz pomysł jak? Widziałam w programach ogrodniczych tworzenie drzewka z glicynii. Efekt końcowy był fajny.
PS! Doczytuję na bieżąco bo chyba jednocześnie piszemy . Zdjęcie byle jakie, ale nie jestem w stanie zrobić lepszego. Trudno mi się pochylić, wejść w rabatę więc robię jak się da. I za dużo słońca.
Tak Jolu, mysle ze wiem jak poprowadzic, musze tylko zrobic odpowiednia podporke. To bedzie problem bo praca spawaczy u nas sporo kosztuje Pomysle, moze znajde inne rozwiazanie.
Glicynia była prowadzona chyba na drucianym parasolu (było to w jednym ze starych odcinków Gardeners World, w wykonaniu Alana Titchmarsh). Życzę powodzenia w poszukiwaniu odpowiedniej podpory, za korzystną cenę.