Witaj Jolu ależ pięknie śnieg udekorował puchem i kotki haa cudnie oglądają zimową aurę ...ciekawe o czym tak sobie mruczą ... pozdrawiam...
Dojrzałam dopiero drzewko ale fajnie pomyślałaś
Aniu już mi się wydawało że wojnę wygrałam, wystarczyło że nie sprawdzałam kilka tygodni i zaczęło się od nowa. Muszę wypróbować mospilan, czymś już zlewałam ale nie pamiętam czym. Nic nie pomogło. A twój storczyk pięknie odbił.
Ewa, ale mróz u mnie zdecydowanie mniejszy bo ok. zera. Wróciłam niedawno ze spaceru z psem - chlapa na drodze.
Asiu zimę lubię od niedawna, jak przestałam dojeżdżać do pracy i do Taty. Tam to dopiero była jazda po pagórkach.
Sierściuchy to najbardziej lubią uwalić na czymś miękkim. Wystarczyła chwila zaczytania i moje oczy zobaczyły to
Cześć Eda, ładny obrazek zwłaszcza przez okno. Koty przyglądały się sikorkom. One, tzn. koty rzadko tak zgodnie siedzą. Ale widocznie zjednoczyło je marzenie o jakimś upolowanym ptaszku.
A szkodniki przyniosłam prawdopodobnie zakupioną w kwiaciarni ziemią, kwiatów nie kupowałam nowych, a przesadzała niektóre, min. storczyka i od niego się zaczęło.
Basiek, no musiałam nieco wytężyć wzrok bo faktycznie niemal nie było widać.
Aniu, o ziemi bym nie pomyślała że można przytargać coś w gratisie.
Zbyszku obecny obrazek zimowy nieco mniej urokliwy. A zwierzakom chyba u nas dobrze. Czasem z M się śmiejemy że właściwie to my jesteśmy ich służącymi .
W domu przytulnie, cieplutko. Nastrój lekko przedświąteczny chociaż za bardzo tych świąt nie czuję.
Zaglądającym życzę łagodnego przejścia przez zimowy czas.
Dobre życzenia, łagodnego przejścia przez zimowy czas, mega ogrodnicze
Dziękuję, przydadzą się, bo powstrzymuję się bardzo od tzw. szkółkingu. A to zapas rękawic by się przydał, ekologiczne preparaty (naczytałam się, he, he), jakieś nasiona, których nie kupiłam wiosną...
Karmnik z całą oprawą wygląda jak ptasi mercedes Zazdroszczę Ci ptaków, u was taka ich różnorodność. A co czytasz? I co popijasz?
Właśnie, widziałam i nie kupiłam ciekawej książki o naparach. Koniecznie na szkółking!
