Vita, szkółking obecnie możliwy chyba tylko w internetach . Można nieźle popłynąć . Mnie się zdarzyło kupić poprzedniej zimy cyklameny i ranniki. Bardzo udane zakupy. Teraz na szczęście mnie nie korci, póki co.
Karmnik zawdzięczam pośrednio moim sympatycznym współpracownikom. Na moje odejście z pracy dostałam od nich dość wypasiony talon do sklepu ogrodniczego. Więc sobie poszalałam . Denerwuje mnie tylko ta brązowa noga, może na wiosnę przemaluję. Ptaków aż tak dużo nie ma. Przylatują sikorki, w poprzednich latach było sporo wróbli ale sąsiad wyciął spory żywopłot z ałyczy i wróble przepadły. A ja wycięłam sosnę i też zubożyłam miejsce gniazdowania.
Czytam "Gartenträume", przy okazji przypominam sobie niemieckie słówka. Słownictwo ogrodowe jako tako opanowane . Numer odłożę na kupkę. Chcesz? Herbatka owocowa .
Aniu śnieg chyba stopnieje, temperatura u mnie w okolicach zera. I w prognozach odwilż. Ale na pewno świeża dostawa białego puchu niejeden raz do wiosny do nas dotrze.
Mam ostrokrzew kupiony w Lidlu z 8 lat temu, ale coś jemu nie pasuje, albo taka odmiana, bo niewiele urósł. Jeżeli nie zapomne, to spróbuję go przesadzić w inne miejsce. Twoj podziwiam.
Ostrokrzew wyjątkowo mi się udał. Miejsce ma zaciszne w szpalerze różnych krzewów i widać że mu pasuje. Zbytnio go nie doglądam, radzi sobie sam. Jedynie brakuje mu zgrabnej figury, muszę nad nim popracować.
Aha, początkowo podsypywałam chyba trochę dolomitu bo on jeżeli mnie pamięć nie myli nie lubi zbyt kwaśnej ziemi. Teraz sypię na wiosnę to samo co pozostałym, najczęściej jakiś wieloskładnikowy nawóz.
To bardzo skromnie powiedziane Ja mam trzy sztuki męsko-żeńskie i od dziesięciu lat powyżej kolan nie chcą rosnąć. Podobne rosną przy mojej bibliotece w P. możliwe, że mają od morza wszelkie dobroci
Pisma poproszę
Haniu, Basiu źle napisałam o odczynie gleby dla ostrokrzewu. Przepraszam, sprawdziłam teraz w googlach - pisze że ma być kwaśny. Wydaje mi się że zwykła gleba jaka jest w naszych ogrodach mu wystarczy.
Vita, mój wkład w rozmiary ostrokrzewu jest połowiczny. Jak go kupiłam był już trochę podrośnięty. U mnie jest od 2013 roku. Może wasze są młodsze? Aha, doczytałam - twój ma 10 lat.
Papier odkładam .