Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Pokaż wątki Pokaż posty

Znowu na wsi

Ewa777 11:50, 18 sie 2022


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18420
Podlewanie skarpy jest problematyczne. Mam 2 "górki", więc mam z nimi problem.
U mnie ostatnio przeszły dwie burze, ale deszczu jak na lekarstwo. Upał straszny. Do ogrodu wychodzę tylko wieczorem.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Joku 22:07, 18 sie 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12087
Staram się najpierw lać powoli żeby powierzchnia ziemi nasiąkła wilgocią, wtedy mniej spływa po pochyłości. W kilku miejscach problematycznych rozłożyłam kamienie, nie wygląda to najlepiej ale coś za coś.
Z burzami i deszczem u mnie tak samo. Już z uporem maniaka oglądam prognozy pogody z nadzieją że wypatrzę deszcz ale na razie nie widać . Upał nieznośny, większość dnia snuję się po domu albo leżę czekając na spadek temperatury. U mnie w tym sezonie jeszcze porządnie nie padało. Aż się dziwię że ogród w jakiej takiej kondycji przy skromnym podlewaniu.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Magara 00:10, 19 sie 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6587
Jola, czytam, że u Ciebie tak jak u nas z deszczem i upałem, który zwala z nóg Myślałam, że tylko ja w takiej "czarnej" dziurze deszczowej jestem Sąsiad ostatnio nie mógł motorkiem z pracy wrócić, tak lało, musiał przeczekać - parę kilometrów raptem - a u nas nic
Nie jest to łatwy sezon
Ale trzymam kciuki, żeby coś się ruszyło, choć prognozy nie napawają optymizmem. Normalnie o tej porze roku już grzyby jakieś suszyłam, teraz o grzybach nawet nie myślę
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Rumianka 12:16, 04 wrz 2022


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10233
Jolu, mam nadzieję, że z opadami deszczu w ostatnim czasie coś się poprawiło, bo u mnie padało i to dość solidnie...trawa znowu miała możliwość odrodzić się...A grzybów nie widać w lasach...Pozdróweczki załączam.
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Magara 23:16, 04 wrz 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6587
Podzielam nadzieje Elisy U nas dalej sucho. Ale jadąc dziś do Gdańska, na trasie Kościerzyna-Gdańsk - pełno "stoisk" z kurkami... Aż mi ślinka pociekła, bo kurek ani razu w tym sezonie nie zjadłam

Jola, odzywaj się
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Joku 09:52, 05 wrz 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12087
Magaro, Eliso zdopingowałyście mnie do powrotu do własnego wątku .
Ostatnie tygodnie upalnego lata nie zachęcały do wyjścia na dłużej do ogrodu, deszczu nadal jak na lekarstwo. Nadal się dziwię że ogród w nienajgorszej formie przy moim skromnym podlewaniu. Trawnik bywał w gorszym stanie. Powinnam zrobić wertykulację ale nie wiem czy nie zaszkodzi przy takiej suszy. Parę roślin musiałam zabrać ze słońca bo marniały, odżyły w miejscu bardziej ocienionym.
Ślimaki mają się dobrze, wredoty wychodzą na żer jak robi się chłodniej pod wieczór. A ja nadal nie mogę się odważyć żeby ukrócić ich swawole. Granulki z żelazem zakupione, czekają na użycie.
Cieszę się że cisy i bukszpany już przycięte i że moje ramiona to wytrzymały.

Kilka obrazków z porannego obchodu







____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 10:01, 05 wrz 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12087
Bardzo ładnie rozrasta się dostana od Mirki haconechloa, zastanawiam się nad miejscem dla niej, może zostawię w donicy - widziałam ciekawe inspiracje.



Próbuję ukorzenić lawendę, nie wiem czy mi się uda.



Lubię sadźca, długo szukałam dla niego miejsca



Miejsce do dopracowania

____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 10:06, 05 wrz 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12087
Lubię taką grę faktur liści i odcieni jednego koloru





Uchwycone w porannym słońcu



____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 10:18, 05 wrz 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12087


Nowe nasadzenia, uziemiłam sporą część czekających na swoje miejsce roślin, głównie po wywaleniu rozrośniętych kęp przywrotnika. Oj, napracowałam się przy tym. Pod płotem puste miejsce po różaneczniku, nie mam póki co pomysłu co tam posadzić. Bo miejscówka niemal w zupełnym cieniu, różanecznik się na nią obraził a jego sąsiada musiałam reanimowć.



Tu też miejsce po obwódce z przywrotnika. Upchnęłam jego mniejszą wersję (alchemilla erytropoda) oraz znalazłam miejsce na rządek truskawek



Tu wywaliłam szałwię, zastąpiłam ją turzycą Ice Dance. Miejsce głównie z tego powodu żeby mieć do niej lepszy dostęp i zapanować nad jej ekspansywnością. Ciekawe czy się zadomowi, wszak trawy powinno się przesadzać wiosną.

____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 10:27, 05 wrz 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12087
Tu posadziłam ciemierniki od Ewy i przetacznika od Mirki. Vicie dziękuję za pomysł na fragmencik gołej ziemi .



Posiałam cynie, późno to było ale niewielki efekt jest . W przyszłym roku muszę się bardziej postarać bo ładne są. Tym bardziej że inspirację znajduję u Martki .





Koniec powtórnego kwitnienia Reine de Violettes



____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies