Pszczelarnia napisał(a)

Cyklameny bluszczolistne (kwitną jesienią) w ogrodzie niem.(wrzesien 2023)

Cudownie to wygląda w donicy.
Jolu dobrze, że napisałaś o spiralce, moje takie miały, więc jeszcze jakiś kawałeczek nadziei pozostał, ze coś może się odrodzić

Sprawdziłaś może stan cebulki w donicy? Spróbuj delikatnie rozgrzebać ziemię i sprawdzić w jakim stanie jest cebulka? Jeżeli twarda to bym zostawiła w miejscu gdzie nic jej nie zagraża i podlewała bardzo oszczędnie.

Ja nie doczytałam nigdzie o tych magicznych ściereczkach do mycia okien. Tylko u Ciebie. Jak znajdę, to wypróbuję.
Cyklameny masz cudne, rzeczywiście bardzo kusisz

Była bogata dyskusja na jednym z wątków ale nie pamiętam którym. Kupiłam nie tę którą polecały dziewczyny bo nigdzie nie znalazłam. Ściereczka z viledy, żółtego koloru do mycia okien. Ale ta, którą nabyłam też się sprawdziła. Nie trzeba polerować, używać płynu do mycia okien, wystarczy sama woda ale najpierw dobrze jest umyć wstępnie szyby wodą z detergentem. Faktycznie szybciej się myje, polecam.
Dyskusja na temat cyklamenów się u mnie rozwinęła, niemal jak ta o żółtych magicznych ściereczkach. Moje okazy dopiero raczkują, mam nadzieję że przybiorą w masie i ilości.

Ja myję okna myjką na kiju. Myjka z jednej strony ma gąbkę o szerokości 20 cm do mycia a z drugiej gumową część o tej samej szerokości - podobną do tej z wycieraczki samochodowej. Pryskam szybę płynem , myję gąbką na kiju stopniowo od góry do dołu a po chwili ściągam płyn wzdłuż okna końcówką gumową i po robocie. Ewentualne resztki płynu ściągam ręcznikiem kuchennym. Nie potrzeba taboretu i drabiny też. Przez tak umyte szyby lepiej widać świat niż bez szyb he he he.

Pewnie doskonale opanowałeś technikę pracy taką myjką. W moim przypadku pozostałyby prawdopodobnie ślady po brzegach tej części do ściągania wody. M kupił kiedyś myjkę Karchera o podobnej konstrukcji ale nijak mi nie pasuje. Plusem twojej metody jest to że nie trzeba włazić na drabinę, co w naszym wieku najbezpieczniejsze nie jest.

Joku napisał(a)

Była bogata dyskusja na jednym z wątków ale nie pamiętam którym. .

Chyba najbardziej u Hani, ale w wielu wątkach innych też
Ja mam i nie żałuję, że kupiłam. Wiosenne mycie okien jeszcze przede mną
Pamiętam, że ma być vileda actifibre window all in one

Jeszcze dopisek PVA micro. Takich nigdzie w okolicznych sklepach nie widziałam. Czyżby okoliczna ludność studiowała Ogrodowisko , to chyba niemożliwe . Ale kupiłam dwie różne żółte ściereczki, jedną wypróbowałam z pozytywnym efektem.

Ponieważ ostatnio było tylko pismo pisane to przy okazji mobilizacji Mirki do zrobienia zdjęć ogrodowych sama się zmobilizowałam .

Tu widać różnorodność listków cyklamenów. Kupiłam dość małe okazy, jeszcze trochę poczekam na kwiaty. Wyczytałam że siewki zakwitają po 3. latach. Ciekawe czy u mnie się sprawdzi.



Dla Vity moje bratki już w donicach. Tylko donice czekają na postawienie ich w docelowym miejscu.