Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Pokaż wątki Pokaż posty

Znowu na wsi

sylwia_slomc... 21:47, 22 mar 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82039
Kusicie z Vitą tymi cyklamenami Jedną próbę lata temu poczyniłam na leśnych rabatach, ale tylko jedną zimę przetrwały i znikły.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
mirkaka 05:47, 23 mar 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9615
Mirka, Vita specjalnie dla was coś co może być kwiatem owej przylaszczki. Dla ułatwienia zaznaczyłam niebieskim kółkiem. Obraz powiększyłam, w rzeczywistości trzeba się dobrze przypatrzeć.





na 100% kwiat U mnie niestety jeszcze nic nie ma takiego.
Ale widzę że w sporej odległości od macierzystej, oby to nie była jakaś siewka.
Widzę, że stare liście całkiem uschły, hmm, moje ciągle zielone, może jak moje zaczną schnąć to pokażą się kwiatki?
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Joku 19:36, 23 mar 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12155
Sylwia, na twoich hektarach trudno byłoby takie drobiazgi odnaleźć. Ale masz taką dróżkę wyłożoną płytami przy budynku to czemu nie? Ja cyklameny traktuję jako takie ogrodowe ciekawostki.

Mirka, w tym miejscu siewki żadnej wcześniej nie widziałam. Listki długo były zielone , dopiero kilka tygodni temu zbrązowiały. Widzę że mają połamane łodyżki (wiatr?, sprawka któregoś z kotów?), może dlatego uschły. Ten pączek jest dość blisko rozety, zdjęcie jest powiększone dlatego tak wygląda. Pozostałe moje przylaszczki mają zielone liście.

Dzisiaj udało mi się posadzić do donic truskawki. Któraś z dziewczyn pisała że przysłano jej zagrzybione. Moje były ok., do tego dwie gratisowe sadzonki. W ten sposób zaczyna mi się robić coraz większa kolekcja doniczek. Czy ja nad nią zapanuję?
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
ajka 19:41, 23 mar 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4011
Jola, czytałam, że masz ułudkę, czy trudno nad nią zapanować? Czy ona się rozsiewa czy tylko rozrasta na boki?
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki
Joku 20:52, 23 mar 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12155
Rozrasta się na boki, u mnie trochę się rozłazi, chyba wypuszcza długie pędy które się ukorzeniają. Jak za bardzo się zaczyna rozpychać to albo ją przycinam (tnę po całości, nie patrzę gdzie oczko, gdzie listek) albo wyrywam nadmiar. Np. obwódkę trudno z niej zrobić. U mnie to bezproblemowa roślina, wytrzymuje nawet w miejscach w czasie suszy niepodlewanych.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
ewsyg 21:00, 23 mar 2024


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Joku napisał(a)
Sylwia, na twoich hektarach trudno byłoby takie drobiazgi odnaleźć. Ale masz taką dróżkę wyłożoną płytami przy budynku to czemu nie? Ja cyklameny traktuję jako takie ogrodowe ciekawostki.

Mirka, w tym miejscu siewki żadnej wcześniej nie widziałam. Listki długo były zielone , dopiero kilka tygodni temu zbrązowiały. Widzę że mają połamane łodyżki (wiatr?, sprawka któregoś z kotów?), może dlatego uschły. Ten pączek jest dość blisko rozety, zdjęcie jest powiększone dlatego tak wygląda. Pozostałe moje przylaszczki mają zielone liście.

Dzisiaj udało mi się posadzić do donic truskawki. Któraś z dziewczyn pisała że przysłano jej zagrzybione. Moje były ok., do tego dwie gratisowe sadzonki. W ten sposób zaczyna mi się robić coraz większa kolekcja doniczek. Czy ja nad nią zapanuję?


Mnie przysłali, ale reklamowałam i przysłali nowe.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Joku 21:05, 23 mar 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12155
Moje były chyba od innego dostawcy.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
ajka 21:51, 23 mar 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4011
Joku napisał(a)
Rozrasta się na boki, u mnie trochę się rozłazi, chyba wypuszcza długie pędy które się ukorzeniają. Jak za bardzo się zaczyna rozpychać to albo ją przycinam (tnę po całości, nie patrzę gdzie oczko, gdzie listek) albo wyrywam nadmiar. Np. obwódkę trudno z niej zrobić. U mnie to bezproblemowa roślina, wytrzymuje nawet w miejscach w czasie suszy niepodlewanych.


Dziękuję Jolu, dziękuję za szybką odpowiedź. Chyba się zdecyduje. A czy ona zanika zimą?
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki
Joku 22:15, 23 mar 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12155
Tak, zanika. Na zimozielony dywanik nie możesz niestety liczyć. Obecnie już pojawiły się jasnozielone listki. Jeżeli jutro nie będzie padać to zrobię zdjęcie.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Magara 00:08, 24 mar 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6701
Joku napisał(a)
Przycinam zazwyczaj gałązki za bardzo rosnące na boki, wpychające się w sąsiadów (tuje) ale zauważyłam że pędy deformują się wtedy. Staram się ciąć w miejscu rozgałęzienia, jednak efekt mnie nie zadowala. Niemniej jednak ciąć muszę ze względu na brak miejsca na ekspansję krzewu. Ubiegłej wiosny postanowiłam wyciąć najstarsze pędy, zrobiłam to z duszą na ramieniu. Teraz widzę że krzywdy nie zrobiłam, w zimie kwiatów nie było ale mogło to być niezależne od cięcia. Aktualnie kalina pięknie kwitnie, kwiatostany wydają mi się większe niż poprzednio. Pewnie znowu wytnę jakąś najstarszą gałąź.

Jola, czyli jak moja nie koliduje z niczym to lepiej ją zostawić, żeby rosła jak chce???
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies