Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Konstancja30 22:19, 18 cze 2014

Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260

Danutka napisał(a)

Na gorąco Chciałam zakomunikować że widziałam na żywo "cudo" Izy Leona
Możecie mi pozazdrościć nawet go dotknęłam i powąchałam a co

Iza ma najładniejszą lawendę na świecie jaką widziałam zakochałam się w niej muszę ją mieć!!!
Wiadomo ogród Izy to magiczne miejsce jak sami właściciele
Bardzo dziękuję za tojeść i za to że mogłam Was poznać

Oczywiście wproszę się jeszcze kiedyś
Pozdrawiam

powąchałaś widziałam ... ale dotknęłaś !

... Danutka no niech ja Ciem dorwię

... nawet Kila wie, że Leo nie wolno dotykać ... bo to przedmiot kultu jest

))))) ...

Danuś jarmuż wsadzony ... ależ to piękne warzywko ... zastanawiam się nad wysianiem w przyszłym roku na obwódki tu i ówdzie ... kolor i kształt ... no bergenię normalnie przebija

...

co do lawendy to OBI tak to robi

... moja viva zwyczajnie postanowiła w tym roku być trawą pampasową

)))))))) ... zwariowała i stanowi łan szeroki i wysoki ... potnę się bo stanowi go nie tu gdzie powinna ... nie zdążyłam jej przesadzić pod taras ...

a na goraco to ja powiem, że Danusia jest mega wesołą ... fantastyczną kobietką ... pierwsze spotkanie ... a czułam się jakbyśmy pół życia razem spędziły ... no świętokrzyska grupa rośnie w siłę

uprasza się o częste "wpraszanie"

... i ciesze się, że się poznałyśmy

____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda

Konstancja30 22:34, 18 cze 2014

Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260

Do góry

Urszulla napisał(a)

Izo, wpadam do Ciebie rzadko ale zmiany jakie widzę są porażające. I w dodatku miłości różane zgłębiam Edenkę w zeszłym roku kupowałam z gołym korzeniem w prezencie nie dla siebie i nie będzie kwitła w tym roku -słabo wypuszcza pędy. Jestem trochę niepocieszona tym faktem, ale ogrodnicy muszą być cierpliwi więc nie pozostaje mi nic innego jak ćwiczenia w cierpliwości. Natomiast Leoś mnie zachwycił i jak wynika z Twoich barwnych opisów jest w realu jeszcze ładniejszy- będzie na liście.... chyba już z tej miłości różanej nie wyjdę

Edenka w rzeczy samej ma sposób na zaistnienie irytujący leciutko ... ja swoją kupiłam w OBI (to taka szkółka dla mnie

))) ) ... w doniczce ... w porównaniu z razem z nią nabytymi Leośkiem i austinką była wypasiona w sensie kwitnących kwiatów ... okryta stroiszem zimę przetrwała ... choć czeba było amputacje poczynić ... teraz kwiaty ma wielkości grejfruta na łodygach 40 cm od ziemi ... wypuszcza nowe ... za to każdy kwiat to opowiesc z baśni tysiąca i jednej nocy

...

kiedyś myślałam, ze róże to trudna miłość ... w zasadzie dobrze myślałam ... zanim się ukorzenią to człowiek się niepotrzebnie stresuje

... ale jak już się wezmą i zadomowią to trwają jak najwierniejsza straż ... idąc do pracy mijam taką jedną królową ... rosnie sobie niemal dziko ... przy garażu jakimś na samopas ... zero mszyc ... piękna ... współżyje z chwastami i jest !!! ...

pozdrawiam

____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda

Konstancja30 22:36, 18 cze 2014

Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260

Do góry

Pszczelarnia napisał(a)

Gołąbki owijane w jarmuż smakują najlepiej pod koniec listopada/początek grudnia - kiedy dzień krótki a kalorie są potrzebne.
Ojciec wysiał jarmuż - mam!!!!!!!!!!!!

Ewa jarmuż w rabacie ... ja już coś tam z psa Pawłowa mam i upraszam o przepis

...

____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda

JulkAd 22:36, 18 cze 2014

Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027

Do góry

Konstancja30 napisał(a)

Jula szkoda Luiski bo mi się podobywuje ... ale Leon jest obezwładniający ... kolor na moim zdjęciu nie rzeczywisty ... rzeczywisty jest niebanalny i nie da się go opisać bo takiego koloru nie ma ... no żeby moje wariactwo zrozumieć czeba go mieć ))

Luiska jest też oki

....ale wypadła tylko jedna

...druga dalej rośnie

...
....no i właśnie będę próbowała zrozumieć to wariactwo

____________________
Julita - Ogród do odświeżenia

Konstancja30 22:49, 18 cze 2014

Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260

Do góry

malkul napisał(a)

osteospermum jest przesliczne
zachwyca kształtem i kolorem.

Moja tojeść rosnie w ryzach ale faktycznei łazi bardzo

zaczyna od łażenia rozłogami a kończy na dryfowaniu białym żaglem

... ja ją uwielbiam ... i mam nadzieję, że mnie w tym roku zachwyci od nowa

...

Gośka a twoja radosna zielona twórczość to w ogóle czad jest i człowiek jak sie napatrzy to o swoich czynam myśli w skali mini mini

alez masz potffforze flicznie

____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda

Konstancja30 22:50, 18 cze 2014

Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260

Do góry

Magda_ napisał(a)

podoba mi się u Ciebie, zaznaczam i będę zaglądała

witam i zapraszam ... to wolne realizacje

... no ale co się nagadam jak kfiatka wsadzę !!!

to moje

))))

____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda

Madzenka 22:52, 18 cze 2014

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998

Do góry

Iza Ty się pisaniem nie wykręcaj. Wiesz dobrze, że wszyscy uwielbiają gdy piszesz ale.... Ale gdzie fotki SOM? Ja kcem tę lawendę zobaczyc!

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka

Konstancja30 22:53, 18 cze 2014

Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260

Do góry

Joaska napisał(a)

Dziewczyny jestem do zabicia .... zniknęłam, zapadłam się pod ziemię (no coś w tym jest), ale proszem o wybaczenie... w 100000% zajęta jestem wykańczaniem siebie, Żona i domu bo się chcemy jak najszybciej wprowadzić, wiem że mnie rozumiecie, a ogród .... niestety zszedł na 2gi plan ....

Joanno niema dosłownie w kwestii tej ziemi i zapadania ...

... widziałam ... te tarasy i gabiony jakby ten dąb to było mało

... wybaczy się po 100 ognisku

nieopodal tego wszystkiego

)))) ... no to mamy wyjaśnione ... i wpadnij na kawkę bo się stęskniłam

... aha ... no fiesz kawka plus konferencyjny esemesik ... rozumiemy siem ???

____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda

Konstancja30 22:59, 18 cze 2014

Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260

Do góry

Marzena2007 napisał(a)

Iza Ty się pisaniem nie wykręcaj. Wiesz dobrze, że wszyscy uwielbiają gdy piszesz ale.... Ale gdzie fotki SOM? Ja kcem tę lawendę zobaczyc!

Madżen ja ją tak kretyńsko wsadziłam (bo to na chwilę miało być ... a zon tarasik robił jak pamiętamy chwile dwie i sie przeciągnęło ) ... więc ona istnieje pod domem i ja kadru złapać nie mogę ... zrobi się jutro co się da bo ja nie wiem czy to jeszcze lawenda ... szerokość no ok metra może i z vatem ... wzrost też ... i zupełnie jej nie przeszkadza, że słoneczko ma tylko do 13 ... dziwna jakaś ...

dziś zauwazyłam dziwne zjawisko ... chwasty, które odważą się w lawędzie zainstalować wyrywają się leciutko ... niczym odurzone lekko

... no i co prawda to prawda ... plewić lawendę to uczta zmysłów

zwłaszcza jednego

zmysłu to uczta ...

tak było tydzień temu ...

____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda

Konstancja30 23:05, 18 cze 2014

Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260

Do góry

admete napisał(a)

Dzięki kochana
Masz bliziutko więc zapraszam na kawkę? - co z naszą grupą? - wywołuję do tablicy

Przyjechałybyście i pomogły w wyborze trawek i miejscu ich posadzenia

A co się spodobało? a np to - cudo

Aga ... Joannę trzeba z nasypów tarasowych i szału płytkowego wydobyć ... bo nikt tak nas nie zorganizuje jak Joaska ... ja jestem absolutnie za

stawieniem się pod tablicą

... tylko uprzedzam nic nie podoradzam bo bendem się gapić ... i szachuję zjazd na ślizgawce z chłopakami ... zawsze chciałam to zrobić !!!

____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda